Moja obserwacja dotyczy Pętli autobusowo - tramwajowej KRZEKOWO w Szczecinie. Kasa była dobrze oznakowana i przez to widoczna z daleka. Wszystkie cenniki przyklejone na witrynie kasy były aktualne. Pani w okienku była miła i uprzejma. Nie było problemu z wydaniem reszty przy zakupie biletu jednorazowego. zanim zakupiłam bilet zapytałam czy ceny biletów w komunikacji nocnej są takie sam jak w dziennej? Pani odpowiedziała na pytanie natychmiast zamiast odsyłać do naklejek z cennikami ( trochę tego była i na pierwszy rzut oka taka informacja na cenniku nie była dobrze widoczna).

Moja obserwacja dotyczy automatu biletowego w autobusie linii 75 w szczecinie. NA PLUS1.że w ogóle był w autobusie i był czynny2. automat był nowoczesny i estetyczny3. Komunikaty były proste, jasne i nie budziły wątpliwości4.automat działał prawidłowo5. Bilety zostały wydrukowane a reszta wydanaNA MINUS1. mało CZYTELNY EKRAN AUTOMATU2. zła lokalizacja automatu w autobusie, gdyby w autobusie jechał ktoś z wózkiem dziecięcym dostęp do automatu byłby utrudniony

Poszłam do kazsy MZK aby kupić bilet autobusowy. Kasa biletowa mieści się w budynku, w którym są dwa stanowiska obsługi. W środku panował porządek i było schludnie. Do dwóch kas była kolejka około trzy osobowa. W jednej kasie obsługa była bardzo szybka natomiast w drugiej wolna. Pani, która mnie obsługiwała cały czas prosiła abym mowiła głosniej bo mnie nie słyszała.

MZK Szczecin jest jak dla mnie za drogi. Jakiś czas temu zostały podwyższone ceny biletów autobusowych. niby wporowadzono większy wybór czasowy biletów ale i tak wychodzi to drożej niż było przedtem. Co prawda autobusy są czyste i przestronne a także zauwazyłam nowoczesne modele. W autobusach można także zakupić w specjalnej maszynie bilet co jest zdecydowanie na plus.

Opisana sytuacja dotyczy pana motorniczego tramwaju linii 8. Otóż, podróżując ostatnio komunikacją miejską, tramwajem, którym Szczecin się szczyci, tzw. Swingiem, pan motorniczy nie zważając na bezpieczeństwo pasażerów, podczas prowadzenia pojazdu prowadził rozmowę ze swoją znajomą. Na szybie drzwi motorniczego widnieje informacja, że rozmowa podczas jazdy jest zabroniona! To jeszcze nic. Jak wspomniałam jest to nowy tramwaj, ma nowoczesny system monitoringu, a obraz z kamer wyświetlany jest na monitorze w kabinie motorniczego. W pewnym momencie pan motorniczy zaprosił do kabiny córkę znajomej, z którą prowadził rozmowę. W kabinie prowadzącego pojazd mechaniczny pełen pasażerów(!) pan motorniczy pokazywał dziecku poszczególne "guziczki". Wszystko to działo się podczas jazdy! Zachowanie tego pana motorniczego oceniam na -5 z uwagi na brak wyobraźni, poczucia jakiejkolwiek odpowiedzialności i "lajtowe" podejście do wykonywanej pracy. W mojej ocenie pan ten, swoim postępowaniem, stworzył realne zagrożenie dla przewożonych osób, w związku z czym sytuacja ta została zgłoszona koordynatorowi ZDiTM.