Jestem w Tychach bardzo często z racji obowiązków służbowych i zmuszony jestem ustawicznie korzystać z komunikacji miejskiej,co zawsze sprawia mi przyjemność.Kilkakrotnie już wcześniej dzieliłem się moimi spostrzeżeniami i wrażeniami na temat organizacji przewozów autobusowych i trolejbusowych,funkcjonowania rozkładu jazdy,pracy kierowców.To ostatnie jest chyba najistotniejsze,by zapewnić komfort podróżowania w trudnych,miejskich warunkach,zwłaszcza przy niekorzystnej pogodzie.Ostatnio miałem przyjemność być pasażerem trolejbusu linii"A" jadącego spod dworca PKP do centrum.Kierującą była kobieta w średnim wieku/nr kierowcy chyba 545/.Jej kulturalne zachowanie budzi szacunek.Punktualnie odjechała bacząc jednak,by zdążyły podbiec osoby spóźnione,ułatwiając wejście starszym pasażerom z bagażami poprzez otwarcie dodatkowych drzwi pojazdu.Niby normalne,bagatelne ale przecież czasem kierowcy udają,że nie widzą takich osób!W czasie jazdy na prostym odcinku wprost dogoniła autobus przed nami i niektórzy,wdzięczni pasażerowie zdążyli się przesiąść.Na przystankach udzielała chętnie i z profesjonalnym uśmiechem szczegółowych informacji.Pojazd był czyściutki,zadbany, wprost ekologiczny.Po zakończeniu miłej choć krótkiej podróży podziękowałem,powiedziałem "do widzenia",zobaczyłem uśmiech i usłyszałem:"dziękuję,miłego dnia" .
A więc można spokojnie,bez nerwów i cierpliwie odnosić się do pasażera.Ta osoba zasługuje na uznanie ponieważ właściwie wykonuje swą pracę!
Muszę dodać,że spotkałem na różnych trasach tego miasta wielu podobnie zachowujących się kierowców.Wiem też,że co roku miasto organizuje konkurs na najlepszego z nich.To ich chyba dodatkowo mobilizuje,a mieszkańcy i przyjezdni chętnie uczestniczą w konkursie wybierając "swojego"kierowcę.
Godne polecenia w innych miastach regionu!
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.