Tegoroczne lato było upalne! Wtedy najlepszym sposobem jest konsumpcja zimnego loda. Lodziarnie Sopelek mamy najbliżej naszego miejsca zamieszkania. Najchętniej tam się wybieramy, ponieważ nie ma dużego tłoku i nie trzeba stać w kolejce.
Pewnego letniego dnia zdecydowaliśmy jechać do tej lodziarni. Niestety na samym początku jest problem z zaparkowaniem samochodu, ponieważ lodziarnia nie posiada własnego parkingu, a ulica 1-go Maja jest jedną z najbardziej zatłoczonych ulic Opola, więc zaparkowanie samochodu graniczy z cudem. Na szczęście zawsze kiedy tam dojeżdżamy czeka na nas wolne miejsce.
Podeszliśmy do okienka i nie było nikogo. Czekaliśmy chwilę i pojawiła się pewna Pani, która była bardzo zajęta rozmową z koleżanką. Nawet dowiedzieliśmy się który fryzjer w Opolu jest najlepszy, ponieważ Panie nie krępowały się opowiadając przy klientach prywatne sprawy. Dla nas było to po prostu zabawne, więc nam nie przeszkodziło. Panu uśmiechnięta popatrzyła na nas, przywitała nas i patrzyła się wprost w oczy - oczekiwała na zamówienie. Poprosiłem o dwie małe porcje lodów w rożku. Pani od razu obróciła się w stronę maszyny i po chwili trzymaliśmy lody. Zapłaciłem i pożegnaliśmy się. Pani rozmawiając ciągle z koleżanką pożegnała nas szybkim: "Do widzenia".
Obok lodziarni możemy zauważyć mały ogródek z kilkoma kolorowymi stolikami. Jest to małe miejsce, ale bardzo przytulne. Można na spokojnie konsumować pyszne lody!
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.