SPC

(3.33)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (17 z 25)

Zawsze świeże pieczywo....
Zawsze świeże pieczywo. Nieco monotonny wybór. W godzinach popołudniowych często brakuje niektórych produktów. Na plus świeżo wyciskane soki dowożone z innego punktu w plastikowych butelkach. Ceny dość wysokie. Obsługa bardzo sprawna i szybka - polecam choć szału wyboru nie ma.

ALEKSJA

29.03.2023

Placówka

Nie zgadzam się (0)
W dniu 28...
W dniu 28 czerwiec Pani (dane osobowe pracownika usunięte przez administratora - RODO) poleciła mi chlebek z maślanką. Pychotka.

ZweryfikowanyKlient

28.06.2021

Infolinia

Nie zgadzam się (0)
Jestem stala klientka...
Jestem stala klientka sklepu przy ul pobożanskiej i bardzo lubię ten sklep z miła obsługa. W dniu dzisiejszym 21.10.2020 robiłam zakupy przed sama 10.00 i byłam świadkiem jak trudno jest pracownikom sklepu zadowolić wszystkich.w obecnych czasach . Byłam świadkiem nieuprzejmosci i niewyrozumialosci klienta. Starszej pani. Tylko dlatego że sprzedawczyni stanęły frontem do klientów i przepusily 2 os mlode kilka minut przed 10.00. Aby zdarzyly zrobić zakupy. Niestety starsza pani się tym faktem oburzyla i bardzo opanowala o swoim niezadowoleniu Znacznie potem utrudniając pracę sprzedawczyniom i klientom zakupów. Chciałam podziękować tym paniom za cierpliwość i uprzejmość. Mamy trudne czasy. Bardzo polecam ten sklep

Niezweryfikowany Klient_6J0C

21.10.2020

Placówka

Warszawa, ul. Poborzańska 37

Nie zgadzam się (0)
Dziewczyny z kierowniczką...
Dziewczyny z kierowniczką super zrobią wszystko aby zdobyć klienta. Tylko firma do bani lecz one na to nie mają wpływu

zarejestrowany-uzytkownik

06.05.2020

Placówka

Warszawa, Lubelska 12/14

Nie zgadzam się (0)
Jestem zażenowana świeżościa...
Jestem zażenowana świeżościa niektorych produktow, tej firmy. Godzina 7 rano teoretycznie 30 min po otwarciu, wiec towar powinien byc swiezy i pachnacy. Tymczasem ciasto drozdzowe lezalo chyba z 3 dni w owym sklepie. W zadnej piekarni nie spotkalam sie z tak slaba jakością pieczywa itp. Obsluga pozostawia wiele do życzenia. Nie polecam

Niezweryfikowany Klient_IwdM

05.07.2019

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Wyroby ok. Smaczne......
Wyroby ok. Smaczne... lecz... Ja rozumiem, że poranek w sklepie z pieczywem bywa ciężki, absorbujący... Ale nie tylko sprzedaż powinna być na uwadze firmy i pracowników. Również wygląd lokalu i jego bezpieczeństwo dla klientów ! Pochmurny i deszczowy dzień. Przy wejściu do sklepu pełno wody, podłoga śliska i mokra... czego efektem był piruet w moim wykonaniu... dobrze, że gorąca kawa stała na stole, nie w moich rękach... jaka rekcaja personelu? Zapytanie o zdrowie? Położenie choć skrawka materiału, wytarcie podłogi ? Nie... ironiczny uśmieszek ze strony obsługi. Szczęka opada. Wracamy do PRL w kwestii Sprzedawca-klient ?

Niezweryfikowany Klient_cOfO

16.05.2019

Placówka

Warszawa, Rembielińska 10 a

Nie zgadzam się (1)
Obsługa na Rakowskieh...
Obsługa na Rakowskieh miendoli w ręku jednorazową rekawiczke przy wydawaniu reszty po czym zakłada tą samą do następnego klienta i tak w kolo....chyba używają jednej na cały dzień. .. gdzie tu logika

zarejestrowany-uzytkownik

24.04.2019

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Nie po raz...
Nie po raz pierwszy kupiłem tam nieświeże pieczywo (Jak w sklepie firmowym w ogóle można sprzedawać wczorajszy lub ogrzewany chleb!!!?) Obserwowałem sytuację kilka dni i zorientowałam się skąd ten nieświeży chleb się bierze. Może niech ktoś bardziej kompetentny weźmie się do zarządzania całym przedsięwzięciem....albo wyląduje w dzisiejszych czasach. Ciasto...jeśli świeże ok ale zauważyłem, że z ciast są zrywane daty i takie sucharki (nie wiem czy ktoś ma wiedzę jak wygląda ciasto po tygodniu stania w lodówce) czekają na staruszki niczego nieświadome....Obsługa zależy od obsady - czasami ręce odpadają jak słyszy się Panie jakby z PRLu , którym wydaje się , że są najważniejsze i z radością zacierają ręce gdy uda im się wcisnąć ten nieszczęsny stary chleb....bo większość klientów za nimi nie przepada. Generalnie niefajnie, nie polecam.

Niezweryfikowany Klient_87bV

20.02.2019

Placówka

Warszawa, Mołdawska 5

Nie zgadzam się (0)
Panie ekspedientki zawsze...
Panie ekspedientki zawsze miłe, mimo ogromnej ilości klientów tam kupujących. Nie robią problemów z odgrzewaniem produktów (pizza, zapiekanki itd). Dobrze znają asortyment, który sprzedają na pytanie jaki chleb żytni czy pszenny mogą polecić wymieniają po kolei i wskazują różnice pomiędzy nimi. Chcąc kupić kiedyś W-Zetkę Pani powiedziała szczerze, że może lepiej wybrać inne ciastko, bo to które chce nie jest dzisiejsze. Za to ogromny plus. Minus to nie sprawdzanie czy sosy do pizzy/zapiekanek są napełnione i często stoją puste oraz ogromna ilość okruchów w krajalnicy do chleba.

Alicja_642

30.03.2017

Placówka

Warszawa, łowicka 41

Nie zgadzam się (2)
Przede wszystkim ekspedientki...
Przede wszystkim ekspedientki są niemiłe, nie usłyszymy od nich "dzień dobry". Kupując w tym sklepie miałam wrażenie że robię coś złego, ponieważ dziewczyna była oburzona że musiała mnie obsłużyć. I kilkakrotnie zdarzyło się że nie dostałam całej należnej reszty bo pani nie miała jak wydać. Co do produktów to bardzo słabo. Na drzwiach widnieje napis "świeże pieczywo" podczas gdy pieczywo to przygotowywane jest z gotowych mrożonych porcji, a w sklepach porcje te są jedynie pieczone, więc napis "świeże" jest co najmniej nieadekwatny. Ciasta są bardzo słabe, próbowałam W-Z i napoleonki oraz sernika. Wszystko bez smaku, bardzo sztuczne. Nie polecam!

Karolina_2102

12.12.2014

Placówka

Warszawa, Abrahama 2a

Nie zgadzam się (1)
Już myślałam że...
Już myślałam że zostanę bez kolacji do pracy i pogodzona z tym faktem idę na przystanek.Ale patrzę , pomarańczowa tablica informuje mnie ze 10 m z stąd jest piekarnia SPC.Postanawiam tam podejść.Taka niewielka trasa nie generuje w rzeczywistości dłużej drogi do celu i nie powoduje że stracę więcej czasu niż mogę.Dobry wybór.Kupuję kolację.Pani sprzedawczyni jest miła i .Uśmiechnięta, nie najeżona i bez anty nastawienia.Problem zapłaty grubszym banknotem też mnie stanowi problemu.Warto było tu podejść.Tym razem zakupy uskutecznione, humor poprawiony.Jest ok.

zarejestrowany-uzytkownik

05.11.2012

Placówka

Warszawa, Rembielińska 10 a

Nie zgadzam się (1)
Sklep oprócz pieczywa...
Sklep oprócz pieczywa ma również w ofercie nabiał. Pieczywo klienci pakują sobie sami, potem podchodzą do kasy aby zapłacić za towar. Ma to sens jeśli nie ma kolejki, bo w przeciwnym razie klienci wzajemnie sobie przeszkadzają. Asortyment cukierniczy dostajemy przy kasie. Produkty są świeże i chrupiące. Pracownicy są sympatyczni.

Łukasz_1520

11.07.2012

Placówka

Warszawa, Mołdawska 5

Nie zgadzam się (0)
Na szybę naklejony...
Na szybę naklejony jest karton papieru z napisem informującym o promocyjnej cenie pączka. Sklep niedosyć że jest mały, to jeszcze drzwi otwierają się do wewnątrz. Probelm jest zarówno wejść jak i wyjść ze sklepu. Wybór o tej porze nie był imponujący. Chleb, który wybrałem nie był "pierwszej" świeżości. Pracownik w pierwszej kolejności dbał o jak najszybsze rozładowanie kolejki. Na życzenie klienta pracownik kroił chleb. Pracownik ubrany był w firmowy fartuch.

Łukasz_1520

19.06.2012

Placówka

Warszawa, Rakowiecka 45

Nie zgadzam się (0)
Sieć sklepów oferuje...
Sieć sklepów oferuje bogaty wachlarz produktów piekarskich i ciastkarskich. O wysokiej jakości i różnorodości świadczą kolejki. Kolejka kończyła się na chodniku. W deszczowe dni sklep traci na tym. Czekając w kolejce można zapoznać się z aktualną promocją z plakatu przyklejonego do szyby sklepu. Pracownicy starają się jak najszybciej obsłużyć klienta kosztem sprzedaży dodatkowej. Sam sklep jest niewielkich rozmiarów.

Łukasz_1520

27.05.2012

Placówka

Warszawa, Rakowiecka 45

Nie zgadzam się (0)
Cukiernia przede wszystkim...
Cukiernia przede wszystkim powinna kusić ciastami widocznymi już z ulicy. Niestety szyby zaklejone są plakatami. Oprócz wyrobów piekarniczych w sklepie można również nabyć nabiał, sałatki śledziowe, pasztety. Wszystkiego po trochu. Pomysł, według mnie, nie do końca trafiony. W sklepie obowiązuje samoobsługa. Nigdzie jednak niezauważyłem koszyków. Bułki i chleb klient pakuje sobie sam natomiast ciasta podaje sprzedawca. Dojście do pieczywa zastawione jest przez ludzi w kolejce do kasy. Toteż, aby dostać się po pieczywo, należy stanąć w kolejce i w tzw. międzyczasie spakować towar, albo przepychać się między klientami. Do jednej kasy jest dwóch pracowników. Jeden pracownik podaje ciasta ( widać właściciel wyszedł z założenia, że ma tak pyszne wyroby cukiernicze, że nikt im się nieoprze), a drugi pracownik inkasuje klienta. Nie usłyszałem ani dzień dobry, ani do widzenia, ani... ogólnie brak kontaktu z klientem. Niepodważalną zaletą jest szeroki wybór asortymentu.

Łukasz_1520

23.12.2011

Placówka

Warszawa, Mołdawska 5

Nie zgadzam się (3)
Większość dużych piekarni,...
Większość dużych piekarni, ale nie tylko bo te mniejsze również otwierają swoje punkty tzw. firmowe. Ten należący do piekarni SPC jest w wolnostojącym metalowym kontenerze, dość sporym dobrze widocznym po przez oznaczenie szyldem i banerem na bocznej ścianie zewnętrznej w pomarańczowej kolorystyce charakterystycznej dla firmy i z jej hasłem „Smacznego Warszawo”. Oferta jest rozszerzona o nabiał wyeksponowany w regale chłodni ustawionym pionowo do ściany w rogu. Na wprost i dalej jest lada, kasa i gabloty z pieczywem oraz ciastem i ciastkami. Wszystko sprawiające wrażenie świeżego, opisane cenowo, a ceny są na poziomie porównywalnym do tych oferowanych w innych podobnych sklepach firmowych innych piekarni. Pracownicy ubrani w pomarańczowe dopasowane pomarańczowe koszulki i brązowe fartuchy z czytelnymi identyfikatorami na smyczy są niewątpliwie poprzez prezentowaną przez nich uprzejmość i profesjonalizm dobrą wizytówką SPC.

zarejestrowany-uzytkownik

28.11.2010

Placówka

Warszawa, Abrahama 2a

Nie zgadzam się (0)
Tak się dobrze...
Tak się dobrze złożyło że miałam dziś sprawę do załatwienia w poradni na ulicy Mińskiej, więc po drodze mogłam wejść do sklepie firmowego SPC na pyszne czosnkowe bułeczki. Już od progu wiem że są (w każdym razie były ) –we wnętrzu czuć zapach czosnku zmieszany z charakterystycznym zapachem świeżego pieczywa. Przede mną jedna z kupujących obrała ten sam kierunek z tą różnicą iż była Ona zainteresowana bagietkami. Gdy podeszłam do stoiska pytała się właśnie czy jej bagietki są gorące. Przyłączyłam się do rozmowy z pytaniem czy bułeczki są ciepłe. Okazało się że jedne i drugie już ostygły ale sprzedawca proponuje ponowne ich wsadzenie do pieca. Na co skwapliwie się zgadzamy z drugą Panią. Gdy bułeczki są podgrzewane rozglądam się co by tu jeszcze sobie wybrać. Po upatrzeniu innej wytrawnej bułki nazwanej „gyros w cieście” szukam papierowej torebki aby ją wziąć i schować a następnie schować do ją koszyka. Ponieważ widzę tylko torebki foliowe pytam się sprzedawcy czy one są a jak tak to gdzie. W odpowiedzi obsługa wyciąga schowane gdzieś niżej opakowania i mi podaje. W tym czasie ,,czosnek,, jest gotowy i zarówno mój jak i drugiej klientki też zostaje zapakowany w papierowe białe torebki. Oprócz pieczywa które stanowi podstawowy asortyment, w dużym wyborze (chleb, bułki i bułeczki drożdżówki słodkie, wyroby piekarskie z mięsem i innymi kulinarnymi dodatkami) sklepu oferuje również inne artykuły spożywcze (słodycze, nabiał, wędliny) oraz prasę i papierosy. Możemy też tu nabyć ciasta i ciasteczka na wagę i już po porcjowane które są w wydzielonym stoisku po lewej stronie od wejścia. Jest tam drugie stanowisko kasowe. Dwie gabloty do ich ekspozycji mają brudne szyby, panuje za nimi lekki nieład i asymetria. Przy każdej tacy jest tabliczka z ceną Aranżacja sklepu jest ciekawa i tak przeprowadzona iż poruszanie się po nim nie stwarza problemu. Meble wykonane z drewna w ciepłym brązowym kolorze, te ustawione po środku są nie za wysokie. Pracownicy ubrani w firmowe, elastyczne bawełnianie koszulki z krótkim pomarańczowym rękawem, na które są założone fartuszki tzw. ,,motylki,, w żółtym kolorze z pomarańczowymi wykończeniami. Duł stroju dowolny i prywatny. Obuwie białe (drewniaki i klapki z zakrytymi palcami założone na gołe i bose stopy. Każda z dwóch pań miała przypięty identyfikator z imieniem i stanowiskiem. Na głowie zarówno pracownik na sklepie jak i siedzący przy kasie miał czapeczkę typu Furażerka ( pierożek ) też w żółtym koloże. Na zamontowanym podajniku z papierosami przyklejone kartki z informacjami że płatność kartą jest możliwa powyżej kwoty 10 zł na stoisku cukierniczym oraz że torebki dostępne przy pieczywie służą do jego osłonięcia a nie do pakowania zakupów które możemy spakować do foliówek płatnych, dostępnych przy kasie. Jedyne zastrzeżenia mam do czystości a dokładnie do umazanych kremem szyb oraz do dużej ilości okruszków które jeszcze przy samym pieczywie są akceptowalne ale już na taśmie kasowej raczej nie i powinna ona być częściej wycierana. Być może należało by zrezygnować z sprzedaży bezpośrednio z plastikowych ustawionych w słupki koszy (kajzerki , jagodzianki ) które psują estetykę tego miejsca i zastąpić je ewentualnie innym bardziej stosownym elementem. Wygląd pracowników i ich kultura pracy i otwartość na zadowolenie klienta zasługuje na więcej niż pozytywną ocenę. Nie zabrakło słów przywitania, podziękowania, i pożegnania.

zarejestrowany-uzytkownik

25.09.2009

Placówka

Warszawa, Lubelska 12/14

Nie zgadzam się (27)

SPC

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż SPC?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Świetnie!
Świetnie!