W hotelu spędziłam trzy dni. Był to drugi raz, kiedy korzystałam z usług tego hotelu. Rezerwacja została dokonana z wyprzedzeniem poprzez stronę internetową. Stosunek jakości do ceny oceniam na bardzo dobry. Dobra lokalizacja- niecały kilometr od dworca PKP. Obsługa dobra, biegle posługująca się językiem angielskim. Do hotelu przybyłam przed rozpoczęciem doby hotelowej, więc zapytałam obsługę recepcji, czy mogłabym zostawić bagaż i wrócić później. Nie stanowiło to dla obsługi jakiegokolwiek problemu. Gdy pojawiłam się po kilku godzinach w hotelu, ponownie zostałam miło obsłużona. Osoba, gdy dokonywała mojej rejestracji poinformowała mnie o możliwości wykupienia sobie śniadań i możliwości wypożyczenia żelazka. Z drugiej opcji skorzystałam, co wiązało się z koniecznością uiszczenia kaucji w wysokości 40zł. Po oddaniu żelazka pieniądze były zwracane. Pokój był czysty,schludny z działającą klimatyzacją; mimo iż, nie był zbyt duży, mieściło się w nim duże małżeńskie łóżko i został ładnie wykończony. Łazienka z prysznicem. Pokój codziennie był sprzątany. Minusem hotelu jest cena za parking- 30zł/doba. Jednak w bezpośredniej okolicy jest wiele miejsc, w którym można zaparkować za darmo. Na pewno chętnie pojawię się w tym hotelu jeszcze raz ze względu na cenę, jak i oferowaną jakość.

Klientem tego hotelu byłem po raz pierwszy. Spędziłem w nim 5 dni (4 noce).Ocenię kilka aspektów w skali od 1-10 gdzie 10 jest max liczbą punktów.Każdy aspekt zostanie uściślony jeśli będzie tego wymagał.Rezerwacja 9Zameldowanie 4Był wtedy duży ruch na recepcji. Portier nie miał czasu by każdemu klientowi dokładnie wszystko wytłumaczyć. Odniosłem wrażenie "byle szybciej".Pokój 2Pokoje małe, klaustrofobiczne. Dwa łózka + dostawka pomimo tego, że chciałem pokój dwu osobowy, pomimo tego, że taka była rezerwacja i pomimo tego, że brałem opcję kilkudniową - ktoś mógł o to zadbać. Żeby można było usiąść przy mini biurku trzeba było na własną rękę ową dostawkę oprzeć o ścianę. Pomimo tego, że codziennie panie sprzątające były u nas w pokoju to łózko nie zostało wyniesione.Klimatyzacji brak i to chyba na całym obiekcie. Niedopuszczalne. A dodatkowo na oknach naklejki z informację by ich nie otwierać. (????)Mała szafa i 3 wieszaki w środku. Jedno krzesło. Skromnie by nie powiedzieć ascetycznie.Za oknami bardzo głośno, bliskie sąsiedztwo linii kolejowych, przystanku kolejowego oraz Alei Jerozolimskich gdzie panuje wzmożony ruch 24/h.Łazienka 2Kawałek powierzchni wydzielony z pokoju. Ścianki kartonowo-gipsowe a wewnątrz coś w rodzaju "tojtoja". Plastikowe ściany, sufit, podłoga, umywalka i sedes, które tworzą jedną całość. Wszystko trzeszczy i się ugina. Zasłonka od prysznica zerwana, wieszak na słuchawkę prysznicową również. Lustro pęknięte, a woda albo bardzo gorąca, albo lodowata. Doświadczenie korzystania z owej łazienki? Bezcenne.Czystość 4Jak przyjechaliśmy pokój nie był zbyt czysty. pod prześcieradłem włosy, pod łóżkiem kurz. Okno brudne. Ręczniki były codziennie wymieniane, ale nie pachniały świeżością. Można było dopracować pierwsze wrażenie. Śniadania 6Dostępne dla zainteresowanych od 7:30 do 10:00. Menu codziennie takie samo. Na ciepło jedynie parówki i jajecznica (niedoprawiona). Na zimnej płycie te same wędliny, sery i pasztety każdego dnia. Jakość ww produktów - dyskont. Kawa i herbata - dyskont. Soki, jogurty i pieczywo - dyskont. Obsługi na sali brak. Od czasu do czasu ktoś się pojawiał aby pościerać stoły. Stołówka umieszczona od strony wschodniej z ogromnymi przeszkleniami co wprawdzie rozjaśnia pomieszczenie jednak jedząc trzeba było siedzieć plecami do owych przeszkleń by nie być oślepianym przez ostre słońce. Warto używać rolet jakie były tam dostępne. Obsługa powinna o to dbać.Wymeldowanie 1Oddałem elektroniczny klucz i powiedziano mi "Do widzenia". Zero zainteresowania jakością obsługi, nie zostałem zaproszony ponownie, nie otrzymałem folderu reklamowego.Ogólna ocena to 5Dlaczego taka wysoka? Odpowiedź jest prosta cena i lokalizacja. Za cenę 120zł/os + 25zł śniadanie, niemożliwe jest wręcz znalezienie hotelu w centrum Warszawy 10 min piechotą od Pałacu Kultury.Opcja dobra jeśli komuś zależy na jednym tanim noclegu w centrum Warszawy. Na dłuższy pobyt nie polecam.

Hotel położony blisko Dworca Centralnego, ok. 10 minut na nogach. Mała, ale w miarę sprawna recepcja. Pokoje niezbyt duże, ale jeśli celem jest tylko nocleg zupełnie wystarczające. Łazienka przez złośliwców nazywana toi-toi'em ale nie jest najgorzej, ja jednak nie przepadam za natryskiem za zasłonką. Podczas brania prysznicu udało mi się zachlapać całą łazienką. Śniadanko skromne i nie wiem czy warte tej ceny. Podsumowując hotel na jeden/dwa noclegi lub delegację całkiem ok. i w samym Centrum.

Warto zacząć od ceny pokoju, która znacząco wpłynie na ostateczną ocenę: 199PLN. W mikroskopijnej łazience, prysznic trzeba było trzymać w ręce, ponieważ urwany był do niego uchwyt, kabina nie miała zasłonki - cała woda lądowała na ubraniach, lustrze, armaturze.. panował specyficzny zapach.. Wisiał jeden, nie do końca dobrze wyprany ręcznik. Pokój był wielkości łóżka, więc ciężko było się w nim poruszać. Na zewnątrz hałasował klimatyzator, który nawet przy zamkniętym oknie powodował problemy przy zaśnięciu. Reklamowana obszerna telewizja satelitarna okazała się być w wersji francuskiej (czasem angielskiej i niemieckiej) i oglądać po polsku można było tylko kilka kanałów. Nie mówię tu o kanałach FTA, darmowych. Nawet C+ był nie po polsku. Obsługa hotelu dla odmiany była bardzo miła i potrafiła wszystko książkowo wytłumaczyć. Prawdopodobnie płaci się tylko za lokalizację hotelu, który nie posiada nawet własnej restauracji, a jedynym posiłkiem może być kawa z automatu.