Żabka

(3.76)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (5175 z 8259)

W sklepie było...
W sklepie było bardzo czysto mimo dużego ruchu jaki tam zwykle jest. Towar ładnie poukładany.Żadnych zepsutych opakowań. Wygodna możliwość płatności kartą. Obsługa bardzo kompetentna i miła. Małym problemem była tylko jedna kasa, przez co trzeba było odstać swoje w kolejce. Mimo to warto tam wracać.

Rafał_784

13.01.2012

Placówka

Lublin, Józefa Piłsudskiego 9

Nie zgadzam się (0)
Wzięliśmy udział w...
Wzięliśmy udział w cyklu zbierania naklejek za każde 12 zł i odebranie gwarantowanej nagrody. Pierwszy kubek i maskotkę ( w listopadzie) udało się odebrać bez problemu. Tuż przed świętami udało się skompletować drugą kartę. Niestety, nigdzie, w żadnym sklepie Żabki nie było możliwości odebrania nagrody. Panie tłumaczyły, że zamawiają, ale nie dostają. Mój 7 -letni syn bardzo liczy na maskotkę i kubek. W związku z tym napisałam grzecznego maila na adres ogólny Żabki ( sekretariat). Wysłałam o 10:38 2 stycznia maila o treści: Witam, Z przykrością zwracam się do Państwa o wyjaśnienia. Kampania zbierania naklejek na kubeczek z maskotką przebiegała dość sprawnie a klienci Żabki sumiennie zostawiali w Państwa sklepach swoje ciężko zarobione pieniądze. Tymczasem ostateczna kampania odebrania zasłużonej nagrody nie jest już tak sprawna i przyjemna. Od tygodnia próbuję wyjaśnić mojemu 7 - letniemu synowi jak to się dzieje, że kubeczka z upragnionym pieskiem do kolekcji nie ma. Jako osoba dorosła jestem w stanie zrozumieć wiele czynników, które na krótką metę mogą utrudnić wszelkie procesy. Na krótką jednak metę. Jeszcze cierpliwie zaciskam zęby i jeżdżę z dzieckiem od sklepu do sklepu, by usłyszeć od pań obsługujących jedno "Proszę spróbować w piątek, proszę spróbować jutro. Nie dostaliśmy kubeczków, mimo, że zamówiliśmy". Proszę zatem o wyjaśnienia i być może o deklaracje - kiedy mój syn będzie mógł otrzymać swoje upragnione gadżety? Co stanie się, jeśli do końca terminu na odebranie gwarantowanych drobiazgów nie będzie ich w Waszych sklepach? I może pół żartem pół serio - kto zwróci klientom pieniądze za paliwo, które wyjeżdżą, odwiedzając wszystkie Wasze placówki z nadzieją na spełnienie marzeń swoich dzieci? Liczę na odpowiedz z Państwa strony i być może wskazówki, gdzie w Lubinie ( woj. dolnośląskie) zrealizować kartę z naklejkami? Myślę, że obecne czasy są już dość skomplikowane i nie warto tracić klientów oraz ich wiary w wiarygodność firmy. Około godziny 12:00 odebrałam telefon od pracownika Żabki, który wykazała zainteresowanie problemem. Po wymianie informacji obiecał,że jeszcze następnego dnia skontaktuje się ze mną i poinformuje gdzie będę mogła odebrać kubeczek i maskotkę. Dziś jest 7 stycznia czyli 4 dni później od telefonu pana i nikt nie skontaktował się ze mną. Jutro znowu udam się na objazd wszystkich możliwych sklepów, by nie mój syn nie poczuł się zawiedziony. Nie wiem czy osiągnę cel. Wiem, że pan nie dotrzymał słowa, nie zadzwonił. Trudno na tej podstawie oceniać obsługę i całą sieć sklepów Żabka, ale brak konsekwencji świadczy niekorzystnie o obsłudze klienta

zalogowany_użytkownik

08.01.2012

Placówka

Sosnowiec, Kilińskiego 14

Nie zgadzam się (0)
Weszłam do Żabki...
Weszłam do Żabki po doładowanie do telefonu. Na ogół nie jestem klientką tej sieci, ponieważ ceny są tutaj dość wysokie. Czasami można coś kupić w promocji, jednak często się zdarza, że artykułów promocyjnych, reklamowanych na plakatach w sklepie brak. Rozejrzałam się po sklepie, artykuły były ładnie ułożone na półkach, czysto. Kupiłam tylko doładowanie do telefonu. Pracownica była uprzejma i miła. Zapytała mnie czy zbieram punkty a następnie wręczyła mi je wraz z doładowaniem. W sklepie można płacić kartą bez ograniczenia tzn. bez kwoty minimalnej. W niektórych sklepach można płacić kartą powyżej ustalonej kwoty.

Marta_702

23.12.2011

Placówka

Częstochowa, Daszyńskiego 13

Nie zgadzam się (1)
Miałam straszną ochotę...
Miałam straszną ochotę na coś słodkiego, więc wybrałam się do Żabki , ponieważ to jedyny w okolicy czynny sklep do tak późna nawet w soboty. Wchodząc do sklepu przywitałam się z pracownica w stroju służbowym, którym był zielony polar z logo Żabki. Postanowiłam obejść sklep żeby lepiej zapoznać się z jego ofertą. A tam cuda na kiju...w zasadzie mop, który stał cały brudny opart o półki, dalej przy zamrażarkach wiadro z brudną wodą! Z zaplecza po chwili wyszła starsza pani, w domowym fartuchu i patrzyła na mnie bez słowa wsparta na szafce łokciem. Gdy spojrzałam na panią szybko spuściłam wzrok, ponieważ patrzyła na mnie dość wrogo delikatnie powiedziawszy. Zainteresowały mnie zamrażarki, ponieważ pierwszy raz widziałam taką ilość zamrożonych bułek kajzerek! dalej o ironio puste półki po pieczywie, a przy nich odręczny napis "gorące pieczywo". Bardzo to wszystko ciekawe... Obok prasy, która była aktualna i równo ułożona, były owoce i warzywa, a konkretnie to co z nich zostało. Mandarynki były tak zeschnięte, że wyglądały jak pomarańczowe orzechy włoskie, dwa smutne pomidorki pomarszczone, których nie doważyłam się wziąć do ręki. Przejście dodatkowo utrudniała skrzynka z pustymi butelkami po piwie na przejściu. Na szczęście pani kasjerka była uprzejma i bezproblemowo mnie obsłużyła. Wychodząc rzuciłam szybkie "dobranoc", ale nikt mi nie odpowiedział. Więcej tam nie wrócę.

Asupra

18.12.2011

Placówka

Częstochowa, Dembińskiego 32/34

Nie zgadzam się (0)
Całkiem przypadkowo zajrzałam...
Całkiem przypadkowo zajrzałam do sklepu "Żabka", który mieści się na ulicy Obrońców Stalingradu, naprzeciwko Galerii Handlowej "Kaskada". Podczas wizyty w sklepie znajdowało się 7 osób. Z dwóch kas czynna była tylko jedna, zatem utworzyła się już kolejka. Na sali sprzedaży znajdowała się jedna pracownica, która wykładała wędliny do lady chłodniczej. W pewnym momencie, stojąc w kolejce do kasy, zauważyłam, że w sklepie przebywa pies. Był to york. Pies ten biegał po całym sklepie, był bez smyczy. Z ogólnej sytuacji wynikało, że jest to pies właściciela/kierownika sklepu. Pies ten podbiegł do wędlin wykładanych przez pracownicę (znajdowały się w pojemniku stojącym na podłodze), powąchał je i został przez nią odgoniony. Pani ekspedientka pogłaskała psa, a następnie powróciła do wykonywania przerwanej czynności - wykładania wędlin. Dodać należy, iż pani ta nie miała jednorazowych rękawic, a psa pogłaskała gołą dłonią i tą samą, niczym nie osłoniętą i nie umytą po kontakcie ze zwierzęciem, dłonią układała dalej wędliny. Pani kasjerka nie witała klientów. Kasjerka relatywnie szybko skanowała produkty poszczególnych klientów, ale podczas wykonywania tych czynności służbowych prowadziła głośną rozmowę z drugą pracownicą będącą przy lodówce z wędlinami. Pani skasowała moje zakupy, podała kwotę do zapłaty - wyraźnie i zdecydowanie za głośno, a następnie oderwała paragon i wyrzuciła. Zdziwiło mnie to, przecież jeszcze nie odeszłam od kasy. Zawsze biorę paragon w sklepie. I poprosiłam panią o paragon. Pani jęknęła, westchnęła i zaczęła szukać go w koszu na śmieci! Pani znalazła paragon i bez żenady, bez słowa "Przepraszam", raczej z dużą dozą niezadowolenia podała mi wygnieciony kawałek papieru. Pani nie podziękowała za zakupy, nie zaprosiła do ponownego odwiedzenia sklepu. W sklepie panował umiarkowany porządek. Niektóre półki były niedotowarowane i widoczne były tzw. "dziury". Na podłodze, tuż przy wejściu do sklepu znajdowały się papierki. In minus oceniam wędliny wykładane przez pracownicę, które postawione były na podłodze i oczywiście hasającego po sklepie z artykułami spożywczymi, psa.

Sharky

17.12.2011

Placówka

Szczecin, Obrońców Stalingradu 4U/2

Nie zgadzam się (47)
Po treningu tańca...
Po treningu tańca poszłam z moim partnerem na małe zakupy do Żabki. Naszła nas ochota na coca colę i chipsy. W sklepie było czysto. Wzięliśmy chipsy i poszliśmy po coca cole. Pani poprosiła nas byśmy przeszli drugą strona bo właśnie umyła podłogę. Wzięliśmy to co nas interesowało i udaliśmy się do kasy. Kobieta była miła, ale trochę wkurzyła mnie ta uwaga z ta podłogą.

Karolina_1098

16.12.2011

Placówka

Świdnik, Niepodległości 1

Nie zgadzam się (1)
W takie dni...
W takie dni jak ten, kiedy większość sklepów jest zamknięta, zaczyna się doceniać Żabki. Nie żebym specjalnie wybrała się na zakupy, po prostu zabrakło mi mleka, a przejeżdżając ulicą Mostową zobaczyłam, że Żabka jest otwarta. Postanowiłam więc zatrzymać się i wejść po to mleko. Sklep mieści się na parterze ładnej kamienicy, ma ładne duże okna w brązowych, drewnianych ramach i ładne drzwi. Szczerze mówiąc nieco szpeci on tę kamienicę, zielona wykleina w oknach, a na niej plakaty reklamowe odejmują im uroki, podobnie jak charatkerystyczny neon. W sklepie było czysto, porządnie. Wzięłam mleko i podeszłam do kasy. Pracownica wuglądała schludnie, uprzejmie mnie przywitała i podała kwotę do zapłaty. Mleko kosztowało więcej niż w markecie, ale Żabka do najtańszych sklepów nie należy. Zresztą nie narzekam – cieszę się, że udało mi się kupić mleko do kawy. Gdy wychodziłam ze sklepu kasjerka pożegnała mnie – obsługa była uprzejma, kulturalna.

Karolina_962

14.12.2011

Placówka

Poznań, Królowej Jadwigi 32

Nie zgadzam się (1)
To jest sklep...
To jest sklep ostatniej szansy, kiedy już wszystko inne w pobliżu jest już zamknięte, albo jeszcze nie jest otwarte. I jako taki sklep świetnie spełnia swoje zadanie. Sklep jest czynny od 6:00 do 22:00 lub 23:00. Sklep jest jasno oświetlony, nad wejściem świeci się neon z charakterystycznym logo Żabki. Wnętrze jest czyste i jasne. Na podłodze nie ma śmieci, towary na półkach są poukładane, bardzo starannie, też nie widziałam wśród nich nigdy śmieci. Sala sklepowa bardzo jasno oświetlona. Na półkach, przy produktach widoczne są ich ceny. W sklepie jest też chłodnia z nabiałem, lodówka z zimnym piwem i napojami. Przy wejściu jest niewielka ilość warzyw i owoców i podstawowe artykuły kosmetyczno - chemiczne. Ceny bardzo wysokie, nawet na małych przedmiotach potrafią być o kilkadziesiąt groszy droższe niż w marketach. Obsługa sympatyczna, uśmiechnięta i uprzejma. Wybór towaru niewielki, podstawowe rzeczy, raczej więcej przekąsek i napojów niż normalnego jedzenia.

Astrum

14.12.2011

Placówka

Kraków, Krowoderskich Zuchów 21

Nie zgadzam się (0)
Warto tu się...
Warto tu się wybierać pod wieczór, bo można trafić na przecenione produkty z działu mlecznego. Są w bardzo atrakcyjnych cenach, ale mają krótki termin spożycia. Poza tym Żabka ma super lokalizację i własny parking. Nie ma problemu z zaparkowaniem przy niej. Obsługa jest w porządku. Zna się na tym co robi. Ogólnie w sklepie panował porządek i nie ma się co czepiać. Polecam.

PeZU

11.12.2011

Placówka

Gorzów Wielkopolski, Szarych Szeregów 3a

Nie zgadzam się (0)
Żabek na tej...
Żabek na tej ulicy jest więcej, ale uważam, że ta ma najlepszą obsługę. Gdy dłużej rozglądasz się po sklepie obsługa reaguje i proponuje pomoc. Personel jest w porządku i nie czepia się, że nawet małe kwoty płaci się kartą. Po prostu szybka i fachowa obsługa. Panuje tu porządek i nawet czasem można znaleźć trochę produktów w promocyjnych cenach. Ogólnie Żabki są niestety bardzo drogimi sklepami.

PeZU

11.12.2011

Placówka

Gorzów Wielkopolski, Szarych Szeregów 3a

Nie zgadzam się (0)
Na długiej przerwie,...
Na długiej przerwie, między zajęciami na uczelni wybrałam się do Żabki żeby kupić sobie śniadanie i papierosy. Sklep nie jest zbyt duży jednak ułożenie regałów powoduje że wydaje się on być przestronn, nietrudno jest też poruszać sie po nim choc przy wiekszej ilosci klientow byloby to pewnie bardzo trudne. Cenowki rozmieszczone prawidlowo, wnetrze utrzymane w czystosci. Minus za chaotyczne uporzadkowanie towarow, choc domyslam sie, ze na tak ograniczonej przestrzeni nie jest to latwe. Obsluga ubrana schludnie, w koszulki firmowe. Mila, usmiechnieta kasjerka. czas obslugi krotki i zadowalajacy. ceny dosyc wygorowane, sredni wybor asortymentu, plus za lokalizacje -blisko szkol i uczelni wyzszej.

Barbara_440

10.12.2011

Placówka

Wrocław, Pl. Św. Macieja 1

Nie zgadzam się (1)
Często bywam w...
Często bywam w pobliskim sklepie powszechnie znanym pod nazwą „Żabka”. Jakiś czas temu znowu tam poszłam. W sklepie panowała czystość(czasami jednak widywałam brudną podłogę przy wejściu) a towary na półkach były starannie poukładane. Jeżeli chodzi o obsługę to w tym dniu była miła i kulturalna. Niestety zdarzyło mi się czasem trafić na osobę oschłą, mało sympatyczną, która nie odpowiedziała nawet na tak podstawowe formy grzecznościowe jak: „Dzień Dobry” i „Do widzenia”. Poza tym pracownice są zawsze ubrane w firmowe stroje(zielone koszulki z logiem sklepu). Obsługa przeprowadzana jest dość szybko(chyba, że ktoś stojący przed nami w kolejce płaci rachunki). Czasem zdarza się niestety, że przy kasie nie ma żadnego pracownika i musimy czekać aż takowy do nas podejdzie. Niestety ostatnio spotkałam się z tym, że ceny na etykietach nie zgadzają się z ceną, którą wskazuje kasa fiskalna(nie był to pierwszy raz kiedy coś takiego zauważyłam). Ceny w „Żabce” nie są zbyt atrakcyjne jednak to, że sklep jest czynny do 23 a także w niektóre święta pozwala na zakup produktów, które potrzebujemy w danej chwili, a które akurat nam się skończyły.

Paulina_875

06.12.2011

Placówka

Bydgoszcz, Sienkiewicza 20

Nie zgadzam się (0)
Wszedłem do sklepu,...
Wszedłem do sklepu, bo akurat miałem blisko, a był to jedyny otwarty sklep w okolicy, zważywszy na późną godzinę, co jest oczywistą zaletą. Po wejściu do środka okazało się, że mimo późnej pory czystość wnętrza nie wywoływała zastrzeżeń, tak jak i zachowanie ekspedientek. Sklep był dobrze zaopatrzony, dostałem wszystko, co chciałem kupić, włącznie z ciepłymi kajzerkami. Jedynym, co rzuciło mi się w oczy było to, że jedna z pracownic, cały czas, obserwowała mnie. Może jest to konieczne, ale niezbyt przyjemne, nie sprawia jednak aż takiego problemu. Kłopoty zaczęły się dopiero przy kasie. Kasjerka dwukrotnie źle wbiła towar na kasę fiskalną i zorientowała się dopiero przy mojej uwadze. Incydent ten wydłużył czas obsługi. Jeszcze jednym minusem były cena, które, porównując z innymi sklepami spożywczymi, były wyższe. Taki incydenty, niestety, zrażają.

Krzysztof_1219

05.12.2011

Placówka

Sosnowiec, Kilińskiego 14

Nie zgadzam się (1)
Chciałabym podzielić się...
Chciałabym podzielić się z moimi obserwacjami dotyczącymi sklepu Żabka. Mam 25 lat, ale wyglądam bardzo młodo. Za każdym razem, gdy robię zakupy w Żabce i są to artykuły dozwolone od lat 18, pani kasjerka pyta mnie o dowód, co oczywiście jest pozytywem. Cieszę się, iż w tym sklepie szczególnie zwracają za to uwagę, ponieważ znaczna część młodzieży zażywa alkohol w zbyt młodym wieku, a w Żabce przynajmniej tego nie ułatwiają. Oby inne sklepy brały przykład z Żabki.

Aga_35

04.12.2011

Placówka

Elbląg, Chełmońskiego 8

Nie zgadzam się (4)
Do tego sklepu...
Do tego sklepu miałam okazję udać się kilka razy. Na "dzień dobry" wrażenie robi podejście personelu do klientów - nigdy nie zdarzyło się, aby ktoś z pracowników nie powiedział do mnie pierwszy "Dzień dobry". Wszyscy są grzeczni, uprzejmi a jednocześnie nie są nachalni, jak to czasami bywa w osiedlowych sklepikach. Sklep jest czysty i zadbany, w pobliżu są szkoły więc przychodzi tam dużo dzieci i rodziców, a mimo to nigdy nie zauważyłam brudnej podłogi czy bałaganu na półkach sklepowych. Jak tak mały sklepik, uważam, że jest dobrze wyposażony i nie brakuje tam świeżych owoców czy pieczywa. Ceny w tym sklepie są przeciętne - większość produktów można kupić nieco taniej w pobliskich supermarketach. Duży plus za kulturę osobistą personelu i zaopatrzenie! Polecam na szybkie zakupy.

Anna_2938

02.12.2011

Placówka

Warszawa, Powstańców Śląskich 104

Nie zgadzam się (1)
Do sklepu udałam...
Do sklepu udałam się w celu zrobienia podstawowych zakupów. Bez problemu mogę znaleźć produkty, które mnie interesują tzn. chleb, mleko, masło i jajka. Znajdują sie one blisko siebie, więc nie kręcę się po sklepie i nie tracę mojego czasu. Pani ekspedientka była jak zawsze uprzejma, zapytała czy życzę sobie reklamóweczkę. Odpowiedzialam, ze nie dziękuję. Pani sprzedawczyni z uśmiechem podziękowała za zrobione zakupy oraz powiedziała, że zaprasza ponownie.

Zofia_49

02.12.2011

Placówka

Lublin, Nałkowskich 119a

Nie zgadzam się (1)
Sklep Żabka na...
Sklep Żabka na Radwana zlokalizowany jest w bardzo ciasnym pomieszczeniu , co sprawia że robienie zakupów jest męką. Jest tam ciasno,artykuły spożywcze są poupychane na półkach. Ciasnota przy jedynej kasie( brak miejsca na więcej ) powoduje, że robienie tam zakupów jest męką.Byłam tam w sumie dwa razy i za każdym wrażenie takie samo.

Iwona_720

01.12.2011

Placówka

Ostrowiec Świętokrzyski, Wardyńskiego 15 b

Nie zgadzam się (1)
Chciałem kupić dwulitrową...
Chciałem kupić dwulitrową colę, patrzę na półce na prawo od drzwi stoi sześć butelek hoop cola i jakaś jedna polo cola i cena 3,99. W kolejce do kasy wyciągam portfel, a z niego 4 złote. Sprzedawca podaje mi cenę 4,75 a na moje wskazanie ręką na półkę i cenę informuje mnie, że to cena polo coli. Porażka, lekceważenie klienta, brak ekspozycji ceny na półce. Stać mnie i na droższe artykuły, celem tej krytycznej opinii jest przestroga pozostałych klientów - uważajcie na ten sklep!

ntn

01.12.2011

Placówka

Toruń, Szosa Chełmińska 138

Nie zgadzam się (2)
Podczas próby zapłacenia...
Podczas próby zapłacenia za towar spotkałem się z odmową przyjęcia pieniędzy przez pracownika,pani na kasie stwierdziła że nie ma jak wydać i to ja muszę mieć drobne bo inaczej towaru mi nie sprzeda.Sprawa skończył się na tym,że musiałem pożyczać pieniądze od kolegi,który kupował przede mną. Sama oferta z żabki jest przestępna,zarówno pod względem ilości towaru jak i cen.

Tomasz_1536

30.11.2011

Placówka

Wrocław, Pl. Św. Macieja 1

Nie zgadzam się (0)
Jak zwykle w...
Jak zwykle w niedzielę późnym wieczorem nie mam blisko siebie otwartych sklepów - jedynie żabka. To jej podstawowy plus. Ta na Bohaterów Września jest otwarta prawie zawsze. Niestety ceny są na tyle wysokie, że chodzę tam w ostateczności. Zbieram punkty na kubki - i w tej akurat Żabce nigdy nie zdarzyło się by któraś z pań zapomniała mi go wydać. Ostatnim razem były dwie panie sprzedawczynie i nie było żadnych ludzi w sklepie toteż załatwiłam swoje zakupy szybko i sprawnie. Co prawda musiałam wziąć zamienniki tego co potrzebowałam, bo w Żabce asortyment jest bardzo skromny ale znalazłam prawie wszystko. Pani widząc, że zbieram pieski zaproponowała od razu dokupienie promocyjnych rzeczy - widać było, że zna się na tym co robi. Te zakupy nie były aż tak złe. Mimo to zaglądam do tego sklepu częściej i wiem, że na ogół jest tam tak ciasno, że nie sposób dostać się do kasy. Powierzchnia sklepu jest mała a na obsługę czeka się długo. Panie, które naprzemiennie tam sprzedają nie są ani miłe ani niemiłe. Ogólnie więc ocena średnia przy ważeniu na szali - wysokich cen a otwarciem sklepu w późnych godzinach i świętach.

Małgorzata_1552

28.11.2011

Placówka

Sieradz, Bohaterów Września 61

Nie zgadzam się (5)

Żabka

Żabka to sklepy spożywcze obecne na polskim rynku od 1998 roku. Pierwsze sklepy pojawiły się w Poznaniu i Swrzędzu. Sklepy są liderem segmentu modern convenience. Ideą marki jest bliskość i wygoda klientów. Żabka posiada sklepy w ilości przekraczającej 6 tys. W ofercie znajdują się produkty spożywcze, chemia domowa, usługi np. w zakresie odbioru paczek oraz kącik gastronomiczny. Misją Marki jest tworzenie wartości poprzez ułatwianie ludziom życia. Żabka pragnie także aby jej sklepy były świadomym wyborem podczas codziennych zakupów, być częścią lokalnej społeczności oraz być najbardziej przystępną franszyzą w Polsce.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Żabka?

Ktoś 2 godziny temu dodał opinię na temat tej firmy

Rewelacyjnie!
Rewelacyjnie!
Zgadzasz się?