Na drzwiach była informacja o godzinach otwarcia sklepu. W witrynie były ustawione książki, szyba była bez plam. W środku książki były ustawione na regałach, poza tym w ofercie były kartki okolicznościowe i pocztówki, umieszczone na stojakach, a także obrazy. Na każdym towarze była podana cena. Kiedy weszłam do sklepu, sprzedawczyni była za ladą. Kiedy przeglądałam pocztówki, zapytała, czy w czymś może pomóc. Kiedy wybrałam kartkę i podeszłam do kasy, pracownica podała cenę. Była uśmiechnięta i życzliwa. Dostałam paragon, a pracownica podziękowała za zakup.
Na drzwiach była informacja o godzinach otwarcia sklepu. W witrynie były ustawione książki, szyba była bez plam. W środku książki były ustawione na regałach, poza tym w ofercie były kartki okolicznościowe i pocztówki, umieszczone na stojakach, a także obrazy. Na każdym towarze była podana cena. Kiedy weszłam do sklepu, sprzedawczyni była za ladą. Kiedy przeglądałam pocztówki, zapytała, czy w czymś może pomóc. Kiedy wybrałam kartkę i podeszłam do kasy, pracownica podała cenę. Była uśmiechnięta i życzliwa. Dostałam paragon, a pracownica podziękowała za zakup.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.