Łukbut czy też firma Alik polski sklep z korzeniami PRL-u podejście do klienta fatalne.Jeden dzień na zwrot butów! (taki regulamin ustalił sobie właściciel) ja zakupiłam w pon.,a chciałam zwrócić w czwartek nie mogłam wcześniej z powodu dużej odległości nie bywam w Łukowie codziennie.. Sprzedawca ma za zadanie sprzedać buty, w tym przypadku wcisnąć o numer za duże i jeszcze robić problem z wymianą czy też zwrotem.Buty plastikowe na gumowej podeszwie przecenione ze 100zł na 50 zł.Po rozmowie z żoną właściciela która stwierdziła że awanturuje się o 50zł ,twierdzę że nie jest to firma godna polecenia.Panie właścicielu proszę ukierunkować firmę bardziej ku klientowi ,a nie przeciwko niemu gdyż takie podejściem firma będzie traciła klientów(nie były to pierwsze buty które u Was kupiłam razem z mężem),ale po takim podejściu więcej zakupów nie zrobię.

Bardzo dobrze. Na minus: oferta i cena, wygląd miejsca obsługi. Na plus: personel, wiedza i doradztwo, sprawność obsługi.

Sklep obuwniczy Łukbut skusił mnie promocjami, które obiecywały nawet 70% zniżki, wywieszonymi w sklepowych witrynach. Postanowiłam wejść do środka. Najpierw zobaczyłam jedną pracownicę, która odpowiedziała na moje "Dzień dobry". Sam sklep był czysty, jednak towar niepoukładany, w nieładzie. W sklepie były dwie sprzedawczynie, jednak żadna z nich się mną nie zainteresowała. Na moje pytanie czy są te buty tylko w rozmiarze 38 usłyszałam odpowiedź - to co widać. Wiele mi to mówi. Nie będę przecież grzebać po wszystkich pudełkach, bo chyba nie o to chodzi. To pracownik powinien pomóc klientowi. Oprócz asortymentu Łukbut, który był raczej ubogi, widać było obuwie innych firm. Niestety taka jakość obsługi mnie nie przekonała. Rozumiem, że jest towar, ale klient jest moim zdaniem ważniejszy. Z taką obsługą ten sklep daleko nie zajdzie.