Pałac w Kurozwękach

(4.00)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

To był jesienny...
To był jesienny weekend listopada, gdy wybraliśmy się na turystyczny wypad, aby zwiedzić Pałac w Kurozwękach, niestety nie było nam dane w pełni z uwagi na odbywającą się tam, imprezę komercyjną, jednak znów wybierzemy się tam, może wiosną. malowniczo prezentuje się budynek, jak na zespół pałacowy przystało, na tle krajobrazu (wiosną musi być pięknie). Pierwotnie mieliśmy zwiedzić, udostępnioną na ten dzień część, ale tylko w wyznaczonej po południu godzinie i nawet wykupiliśmy bilet, ale po spacerze w okalającym ogrodzie, zrezygnowaliśmy, a pan, sprzedający bilety był tak miły, że zwrócił nam część wniesionej opłaty. Jedna spacer w tym ogrodzie był dla mnie kształcący - moją uwagę zwróciły nietypowe, leżące pod drzewami, owoce - kolczaste kulki osadzone na gałązce niczym koraliki. jak się okazało były to owoce platana klonolistnego (nie znałam tego drzewa), których kilka sztuk, zabrałam sobie na pamiątkę. Ktoś, kiedyś powiedział - podróże kształcą - tu tego doświadczyłam, choć z innym zamiarem tu byłam. Pałacu nie zwiedziłam, ale wszystko przede mną, będzie okazja znów tutaj zajrzeć.

DORA_1

20.12.2018

Placówka

Kurozwęki, ul. Zamkowa 3

Nie zgadzam się (0)

Pałac w Kurozwękach

Dane firmy

Kurozwęki

Kurozwęki, ul. ul. Zamkowa 3

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Pałac w Kurozwękach?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

To był jesienny...
To był jesienny weekend listopada, gdy wybraliśmy się na turystyczny wypad, aby zwiedzić Pałac w Kurozwękach, niestety nie było nam dane w pełni z uwagi na odbywającą się tam, imprezę komercyjną, jednak znów wybierzemy się tam, może wiosną. malowniczo prezentuje się budynek, jak na zespół pałacowy przystało, na tle krajobrazu (wiosną musi być pięknie). Pierwotnie mieliśmy zwiedzić, udostępnioną na ten dzień część, ale tylko w wyznaczonej po południu godzinie i nawet wykupiliśmy bilet, ale po spacerze w okalającym ogrodzie, zrezygnowaliśmy, a pan, sprzedający bilety był tak miły, że zwrócił nam część wniesionej opłaty. Jedna spacer w tym ogrodzie był dla mnie kształcący - moją uwagę zwróciły nietypowe, leżące pod drzewami, owoce - kolczaste kulki osadzone na gałązce niczym koraliki. jak się okazało były to owoce platana klonolistnego (nie znałam tego drzewa), których kilka sztuk, zabrałam sobie na pamiątkę. Ktoś, kiedyś powiedział - podróże kształcą - tu tego doświadczyłam, choć z innym zamiarem tu byłam. Pałacu nie zwiedziłam, ale wszystko przede mną, będzie okazja znów tutaj zajrzeć.