Xavito

(4.00)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Z wyglądu, bardzo...
Z wyglądu, bardzo przyjemna i ciepła restauracja. Ściany w ciepłych żółto-pomarańczowych barwach, przystrojone kolorowymi sombrerami, instrumentami i kiściami papryczek. Na parapetach piękne, wysokie kaktusy. Te oraz inne atrybuty Meksyku tworzą niepowtarzalny klimat. Po zajęciu stolika, podeszła kelnerka, ubrana w ciemne spodnie i czarną koszulkę firmową. Przywitała się, podała kartę i zapytała czy podać coś do picia. Podziękowałam, przejrzałam kartę, w której znajdowały się dania meksykańskie oraz włoskie. Po około 5 minutach ponownie przyszła kelnerka, zapytała czy już zdążyłam wybrać. Zamówiłam pizzę capriciosę na cienkim cieście. Kelnerka zapisała zapytała czy to wszystko. Kelnerka przyniosła talerz i sztućce, następnie po około 20 minutach pizzę. Po skończeniu posiłku, podeszła kelnerka i zapytała czy smakowało, poprosiłam o podsumowanie. Po chwili wróciła z terminalem, wydrukowała paragon i zapytała w jaki sposób płacę. podziękowałam i wyszłam, kelnerka mnie pożegnała i zaprosiła ponownie.

juczen

10.06.2020

Placówka

Sanok, ul. Słowackiego 41

Nie zgadzam się (0)

Xavito

Dane firmy

Sanok

Sanok, ul. ul. Słowackiego 41

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Xavito?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Z wyglądu, bardzo...
Z wyglądu, bardzo przyjemna i ciepła restauracja. Ściany w ciepłych żółto-pomarańczowych barwach, przystrojone kolorowymi sombrerami, instrumentami i kiściami papryczek. Na parapetach piękne, wysokie kaktusy. Te oraz inne atrybuty Meksyku tworzą niepowtarzalny klimat. Po zajęciu stolika, podeszła kelnerka, ubrana w ciemne spodnie i czarną koszulkę firmową. Przywitała się, podała kartę i zapytała czy podać coś do picia. Podziękowałam, przejrzałam kartę, w której znajdowały się dania meksykańskie oraz włoskie. Po około 5 minutach ponownie przyszła kelnerka, zapytała czy już zdążyłam wybrać. Zamówiłam pizzę capriciosę na cienkim cieście. Kelnerka zapisała zapytała czy to wszystko. Kelnerka przyniosła talerz i sztućce, następnie po około 20 minutach pizzę. Po skończeniu posiłku, podeszła kelnerka i zapytała czy smakowało, poprosiłam o podsumowanie. Po chwili wróciła z terminalem, wydrukowała paragon i zapytała w jaki sposób płacę. podziękowałam i wyszłam, kelnerka mnie pożegnała i zaprosiła ponownie.