Aby uczcić zdany egzamin wybrałam się z chłopakiem do kawiarnio-lodziarni MAX ice & Coffee, mieszczącej się w Manufakturze. O tej porze w środku tygodnia o wolne stoliki nie było trudno. Gdy tylko usiedliśmy podeszła do nas kelnerka i podała menu, a po kilku minutach złożyliśmy jej zamówienie. Nie wiedzieliśmy na co się zdecydować, bo w karcie można znaleźć naprawdę wiele pozycji, ale po uzyskaniu dokładniejszych informacji na temat deserów, zdecydowaliśmy się na dwa konkretne. Desery można zamówić w wersji normalnej, bądź mniejszej, jednak spokojnie można wybrać tą drugą opcję, bo normalna porcja jest ogromna. Po zjedzeniu połowy człowiek już ma dość. Deser "cocomania", który zamówiłam był naprawdę smaczny, chociaż dwie praliny "rafaello" imitowały jakieś inne kulki kokosowe, do tego niezbyt świeże. Biorąc pod uwagę, że deser kosztował 22zł, nie powinno się to zdarzyć. Lokal jest dość przyjemny, choć na pogaduchy czy randkę wybrałabym się raczej w spokojniejsze miejsce. Gdyby nie tak wysokie ceny (wszystkie desery ok. 20zł), pewnie bywałabym tu częściej. W lokalu można też zamówić ciasta, kawy, koktaile i soki.

Zalety: pyszne desery lodowe , kawy, czekolady ceny nie za wysokie. Nie obejdzie się bez wad jakimi będzie powolna obsługa. Wybór deserów jest ogromny. Doskonale miejsce dla rodzin z dziećmi tu milusińscy mogą wybierać lody w różnych kształtach i oczywiście w tysiącach smaków-no tu troche przesadziłam