Jest to jeden z wielu sklepów firmowych masarni Matbud, która swoją siedzibę ma także w Mielcu. Sklep oferuje klientom różnego rodzaju wędliny i mięsa. Towar rozmieszczony na hakach i w szklanych gablotach. Sklep swoim wyglądem przypomina czasy PRLu. Dziś sobota więc powinno być sporo klientów. Jednak kiedy weszłam do sklepu nie było w nim nikogo. Dwie ekspedientki smutno snuły się po sklepie nie wiedząc co ze sobą zrobić. Gdy podeszłam do lady zrozumiałam skąd brak klientów. W towarze były ogromne pustki a ten, który był w gablocie był porostu nieświeży. Jedna z ekspedientek zwróciła się do mnie słowami: co zważyć? Podziękowałam i wyszłam. Sklep brzydki. Swoim wyglądem i zaopatrzeniem nie zachęca do zakupów. Obsługa w nim także. Nic mi się tu nie podobało.
Jest to jeden z wielu sklepów firmowych masarni Matbud, która swoją siedzibę ma także w Mielcu. Sklep oferuje klientom różnego rodzaju wędliny i mięsa. Towar rozmieszczony na hakach i w szklanych gablotach. Sklep swoim wyglądem przypomina czasy PRLu. Dziś sobota więc powinno być sporo klientów. Jednak kiedy weszłam do sklepu nie było w nim nikogo. Dwie ekspedientki smutno snuły się po sklepie nie wiedząc co ze sobą zrobić. Gdy podeszłam do lady zrozumiałam skąd brak klientów. W towarze były ogromne pustki a ten, który był w gablocie był porostu nieświeży. Jedna z ekspedientek zwróciła się do mnie słowami: co zważyć? Podziękowałam i wyszłam. Sklep brzydki. Swoim wyglądem i zaopatrzeniem nie zachęca do zakupów. Obsługa w nim także. Nic mi się tu nie podobało.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.