Byliśmy na kawie i lodach. Kawa Rewelacja! Jak we Włoszech. Najlepsza w okolicy i nie tylko. Lody - mały wybór, ale pyszne. Duże porcje same przyjemności! Całe otoczenie, i lokal nie budzi żadnych wątpliwości, panuje miła atmosfera, czystość jest utrzymana na porządku dziennym. Obsługa bardzo pomocna.

Przechadzając się po Kazimierzu trafiliśmy do Caffe Antonio. Lokal bardzo miło urządzony , wygodne sory i stoliki o odpowiedniej wielkości. Gdy podeszliśmy do baru aby zamówić miła pani z obsługi zzaprosiła abyśmy usiedli przys stoliku. Po chwili podeszła do nas z kartą i zostawiła nas abyśmy spokojnie wybrali coś z bogatej karty. Karta jest zrobiona skromnie, bez fajerwerków ale jest w niej wszystko co powinnno. KOlorystyka czerwono czarna bardzo ładnie wygląda. Zamówiliśmy ciastka i kawę. W tej kawiarni jako nielicznej w Krakowie tiramisu jest podawane jako ciastko, a nie jako deser. Kawy było bardzo aromatyczne i smaczne. Na monitorze wyświetlane był mecz ligi włoskiej, którą oglądał właściciel - pan Antonio. jego obecność w lokalu powoduje, że lokal ma klimat włosko - rodzinny. Jedyny minus tej kawiarni to fakt, że gdy zapytaliśmy się obsługi o pracę w święto Niepodległosci dowiedzieliśmy się, ze pracują oni zarówno w Boże Narodzenie i Wielkanoc. Odieśliśmy wrażenie, że obsługa się nam po prostu skarży. W gablocie przy kasie były wystgawione czekoladki włoskie oraz małe dodatki do kawy. Kiedyś napewno wybierzemy się tam z żoną na obiad

Antonio Cafe trzeba jak nazwa na to wskazuje jako kawiarnie. Lokal bardzo ładnie nowocześnie urządzony z ogródkiem od strony podwórka. Bardzo ładna łazienka. Obsługa stosunkowo miła aczkolwiek bardzo nachalna nie minęło 30 sekund od podania menu jak już pani oczekiwała zamówienia. Karta mało przejrzysta, w której markerem były wykreślone niektóre pozycje. Kawa została podana w bardzo atrakcyjny sposób podobnie jak inne napoje m. in herbata z gałką lodów, dużym minusem było podanie coca-cola ciepłej bez lodu bez cytryny i rurki! Posiłki, jakie serwuje lokal są absolutnie małe a do tego makaron jest gotowany na sposób aldente aczkolwiek bliżej mu do nie ugotowanego niż miękkiego, sos smakował jak ze słoika z dodatkiem ostrej papryki a to wszystko w porażającej cenie! Na wspomniane danie czekałem blisko 35 minut!! Miejsce polecam wyłącznie jako kawiarnie na spotkania z dziewczyną na której chce się zrobić dobre wrażenie. Ceny w karcie absolutnie nie adekwatne do jakości posiłków i napoi!