OK. Na minus: oferta i cena, wygląd miejsca obsługi.

Pomimo trwającego Euro 2012, dworzec autobusowy został pominięty w planach dotyczących modernizacji. Nic tu się nie zmieniło. Na zewnątrz samochody zaparkowane są byle gdzie. Wejście na dworzec oblegane jest przez taksówkarzy. W środku jest brudno, ponuro i na dodatek cuchnie. Rozkład jazdy jest mało przejrzysty, stanowiska kasowe są szczelnie oszklone co utrudnia komnikacje z kasjerem. Poczekalnia sprawuje funkcje noclegowni dla bezdomnych. Stanowiska autobusowe od lat nie są remontowane. Stanowią idealne schronienie dla gołębi. Jedyny plus to bardzo dobry dojazd do dworca oraz długie godziny otwarcia kas.

Dworzec jest miejscem, w którym jest głośno i niezbyt czysto (brudna podłoga). Jak na jeden z większych dworców jest tam mało miejsc dla oczekujących pasażerów. Niemniej mimo wczesnej godziny w niedzielny poranek były czynne 3 kasy i nie było do nich kolejek. Zakup biletu odbył się bez żadnych problemów. Niemniej na zadane pytanie o to czy ostatnio wzrosły ceny biletów udzielona odpowiedź była nieprecyzyjna (ceny wciąż wzrastają), przekazana opryskliwym tonem i w sposób zniechęcający do ewentualnych kolejnych pytań.

Ilekroć mam rozpoczynać podróż z dworca PKS zastanawiam się kto dopuścił do tak fatalnego jego stanu poczynając od wydania zgody na handel na szeroką skalę w jego obrębie a kończąc na tym iż dworzec ten wydaje się pozbawiony jakiegokolwiek nadzoru i pieczy administracyjnej. Stan nawierzchni jest fatalny, pełen kolein i dziur które w taką pogodę zmieniają się w głębokie kałuże . Dojście do dworca poprzedzone jest nagabywaniem obcokrajowców do zakupu przemycanych papierosów i nachalnych cyganek. Chodnik oblodzony . Wiaty brudne zaniedbane. Autokary różnych przewoźników ,głównie regionalnych oddziałów PKS parkują jak chcą blokując nie jednokrotnie wyjazd innym autokarom. Jest szansa na poprawę. W bezpośrednim sąsiedztwie powstaje stadion narodowy budowany na mistrzostwa świata w piłce nożnej 2012 Zlikwidowano okoliczny handel, zamknięto budek z kasami i poczekalnią z powodu remontu. Co prawda termin na niego wybrano dość nie fortunie na czas zimy ale cóż oto Polska właśnie. Czas pokaże jak dalece międzynarodowa sportowa impreza zmotywuje do zmian. Czy uda się poprawić estetykę, bezpieczeństwo i wygodę komunikacyjną. A może gdy już czasu naprawdę będzie niewiele a na doprowadzenie do ładu opisywanego dworca pomysłu nie będzie powróci temat jego likwidacji i przeniesienie w inne miejsce?

Często korzystam z komunikacji zarówno szynowej jak i tej drogowej. Nie da się ukryć, że jakoś świadczonych usług przez PPKS Warszawa stoi na niskim poziomie. Kierowcy są nie sympatyczni i palą papierosy w trakcie jazdy. Każdy jest ubrany wedle własnego uznania, brak ujednolicenia stroju. Identyfikatory nie są przyczepiony do ubrania lecz położone gdzieś z boku. Autobusy często są nie sprawne np. nie otwierają się tylnie drzwi, brak wentylacji, nie sprawne światła. Kiedy temperatura powietrza jest wysoka to komfort jazdy zdecydowanie maleje, najgorzej jest jak autobus stoi w korku w środku jest duszno brak cyrkulacji powietrza. Zdarza się że kierowcy jeżdżą z otwartymi przednimi drzwiami, chcąc w ten sposób zastąpić brak nie istniejącej wentylacji, co jest nie dopuszczalne. Zdarzają się przypadki celowego nie wydania biletu przez kierowcę, mimo że pasażer wniósł należną opłatę. Przez to klient jest narażony na nie przyjemności np. w trakcie kontroli biletów a firma na straty. Często autobusy przyjeżdżają opóźnione, dyspozytor który odpowiada za punktualność i informowanie pasażerów nie orientuje się gdzie znajduje się pojazd i dlaczego jest opóźniony. Wnętrze pojazdów jest względnie czyste, brakuje koszy na śmiecie. Ceny biletów są za wysokie w stosunku do jakości świadczonych usług.