Optyk Visus

(3.99)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (3 z 5)

Byłam umówiona dzisiaj...
Byłam umówiona dzisiaj na wizytę do okulisty z synkiem.Musiałam troszke poczekać bo wizyty się przesunęły. Doktor przywitał nas w gabinecie i od razu zaczał zagadywać do synka. Powiedziała mu, że podejrzewam iż synek ma lekkiego zeza. Doktor zbadał go każącmu patrzeć na długopis. Powiedział,że po wstępnych badaniach wyklucza zeza, ale żeby mnie bardzoej uspokoić zbada dno oka. W tym celu zakropił oczka i kazał nam poczekać. Po około 15 minutach znowu byliśmy w gabinecie i doktor badał dalej synka. Robił to bardzo profesjonalnie. Myslałam, że trudno będzie takiego 7 miesięcznego malucha zbadać ale doktor miał już swoje patenty na takie małe dzieci. Po badaniu wytłumaczył mi dokładnie jak wygląda sprawa z oczkami i kazał przyjśc na kontrolę jak dziecko skończy 2 lata. Powiem szczerze, że spodziewałam sie jakiegoś powierzchownego badania bo dziecko malutkie i trudno je zbadać. Jednak lekaż w tym co robił był profesjonalistą i całe badanie trwało dokładnie tyle, że synek nie zniechęcił się.

Iskierka_1

02.07.2010

Placówka

Szczecinek, Wyszyńskiego

Nie zgadzam się (25)
Mąż rejestrował synka...
Mąż rejestrował synka do okulisty. W małym pomieszczeniu recepcji było strasznie ciasno, ze ledwo się przecisnął. Zapytał się pani o najbliższy wolny termin prywatnej wizyty. Pani powiedziała, że dopiero na 28 lipca może umówić wizytę i poprosiła o dane synka. Wpisując dane powiedziała, że przypomniało jej się iż zwolnił się termin wizyty na kasę chorych, który przypada już w ten piątek i zapytała czy może wpisać na ten termin. Mąż od razu wyraził chęć skorzystania z piątkowej wizyty bo raz, że był zdecydowanie szybciej a dwa, że nie trzeba było za niego płacić. Poza tym pani powiedziała, że jak przyjdziemy w piątek na umówioną godzinę to mamy podejść do niej, a ona zaraz po pacjencie, który wyjdzie od lekarza wprowadzi nas do gabinetu ponieważ taki maluszek nie może czekać zbyt długo w ciasnej poczekalni.

Iskierka_1

29.06.2010

Placówka

Szczecinek, Wyszyńskiego

Nie zgadzam się (21)
Noszę okulary. Nadszedł...
Noszę okulary. Nadszedł czas by zmienić szkła, no i oprawki też się już znudziły. Poszłam więc do okulisty by sprawdzić czy szkła musze zmienić na mocniejsze czy tez nie. Przy okuliście był optyk więc od razu zamówiłam nowe okulary. Wybrałam fajne czerwone oprawki oraz szkła z fotochromem czarnym i antyrefleksem. Niecały tydzień później okulary były gotowe. Mniej więcej po miesiącu zauważyłam, że szkiełko uszczerbiło się w miejscu połączenia z oprawką poprzez żyłkę. Zaniosłam okulary do naprawy. Minął tydzień i okulary były gotowe. Odebrał je mąż nie zaglądając do koperty. Po wyjęciu od razu zauważyłam, że szkła są różne. Następnego dnia poszłam do optyka i powiedziałam, ze się nie zgadzam na taką naprawę bo dostałam dwa różne szkła. Pani odpowiedziała mi, że to niemożliwe. Wmawiała, że się nierówno naświetliły słońcem i stąd taka różnica, ale później się wyrówna. Powiedziałam, ze się nie zgadzam na żadne wyrównanie. W pomieszczeniu widać, że szkła są różne. Pani zatem wzięła latarkę i zaczęła szkła naświetlać. Okazało się, ze miałam rację. Jeden fotochrom był brązowy a jeden czarny. Pani zaczęła mnie przepraszać i przyjęła reklamację reklamacji. Musiałam czekać kolejny tydzień na dobre już szkła.

Iskierka_1

24.06.2010

Placówka

Szczecinek, Wyszyńskiego

Nie zgadzam się (21)

Optyk Visus

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Optyk Visus?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Bardzo źle.
Bardzo źle.