Szpital dziecięcy w Gdańsku

(0.50)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (2 z 2)

Niestety musiałam ze...
Niestety musiałam ze względów zdrowotnych dziecka spędzić w Szpitalu 2 dni. Od momentu przyjęcia w Izbie przyjęć, gdzie 2 osoby z personelu zadały mi te same pytania do momentu umieszczenia dziecka w pokoju szpitalnym trwało ponad 2 godziny. Pielęgniarki, które powinny mieć uosobienie miłe i serdecznie w stosunku do dzieci były mało cierpliwe i bardzo nie miłe, pacjent traktowany jako zło konieczne. Lekarze także sprawiali wrażenie mało przejętych swoją pracą. Poza tym salki też w niezbyt dobrym utrzymaniu, strach żeby nie zarazić się inną chorobą.

mart

24.02.2013

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
NO cóż, jak...
NO cóż, jak każda placówka służby zdrowia działa to wiemy , tylko szkoda że za wjazd z dzieckiem na teren szpitala też już trzeba płacić, i to surowo .... Kolejną rzeczą która mnie bulwersuje to fajt iż za pozostanie z dzieckiem w szpitalu też trzeba płacić !!!! Może to się innym wydaje normalne ale po co w takim razie te składki na ZUS ??? Czy to nie wystarczy tym zdziercom ?

Maciej_299

25.04.2010

Placówka

Gdańsk, Polanki 119

Nie zgadzam się (19)

Szpital dziecięcy w Gdańsku

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Szpital dziecięcy w Gdańsku?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Niestety musiałam ze...
Niestety musiałam ze względów zdrowotnych dziecka spędzić w Szpitalu 2 dni. Od momentu przyjęcia w Izbie przyjęć, gdzie 2 osoby z personelu zadały mi te same pytania do momentu umieszczenia dziecka w pokoju szpitalnym trwało ponad 2 godziny. Pielęgniarki, które powinny mieć uosobienie miłe i serdecznie w stosunku do dzieci były mało cierpliwe i bardzo nie miłe, pacjent traktowany jako zło konieczne. Lekarze także sprawiali wrażenie mało przejętych swoją pracą. Poza tym salki też w niezbyt dobrym utrzymaniu, strach żeby nie zarazić się inną chorobą.