Wystrój baru nie budzi mojego zachwytu, duże masywne stoły, wygodne krzesła i sporo stolików to atuty baru. Nie mniej kolorystyka i wszędobylność kotów - na półkach, na obrazach, szybach, kafelkach nie zachwyca mnie. Część potraw jest wystawiona za szybą przy barze, co z pewnością ułatwia wybór niezdecydowanym klientom. Jest to typowy bar z samoobsługą – dania odbieramy przy barze, a naczynia odnosimy do okienka. Na wydanie potraw czekałam maksymalnie 3 minuty co jest dużym plusem. Menu jest bardzo zróżnicowana – są pierogi, placki po węgiersku i naleśniki ale również schabowy, ja zamówiłam kopytka i wątróbkę i to był świetny wybór. Do picia zamówiłam kompot był rewelacyjny, z rabarbaru.Ceny bardzo przystępne. Jest smacznie i tanio.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.