Budka z kebabem znajduje się naprzeciw przystanku autobusowego, który z kolei jest przy Placu Krakowskim. Budka jest mała, a jedzenie otrzymuje się przez okienko. Nie ma żadnej możliwości usiąść, aby zjeść. Często podczas zajęć na uczelni ją odwiedzałem. Zawsze kebab był smaczny. Dziś myślałem, że będzie taki jak zazwyczaj. Obsługiwała młoda pani. Szybko przyrządziła kebab dla mnie i kolegi. Jak zwykle był on owinięty w folie oraz w woreczek. Smak był jakiś dziwny. Po chwili konsumpcji już wiedziałem dlaczego. W kebabie były oliwki, których nie lubię. Było też mnóstwo kapusty i innych warzyw, a bardzo mało mięsa. To nie był już ten sam kebab, który kiedyś kupowałem i jadłem ze smakiem. Podsumowując: mniej mięsa, więcej warzyw, a ceny wyższe. Zamiany poszły w złą stronę, kosztem klienta.
Budka z kebabem znajduje się naprzeciw przystanku autobusowego, który z kolei jest przy Placu Krakowskim. Budka jest mała, a jedzenie otrzymuje się przez okienko. Nie ma żadnej możliwości usiąść, aby zjeść. Często podczas zajęć na uczelni ją odwiedzałem. Zawsze kebab był smaczny. Dziś myślałem, że będzie taki jak zazwyczaj. Obsługiwała młoda pani. Szybko przyrządziła kebab dla mnie i kolegi. Jak zwykle był on owinięty w folie oraz w woreczek. Smak był jakiś dziwny. Po chwili konsumpcji już wiedziałem dlaczego. W kebabie były oliwki, których nie lubię. Było też mnóstwo kapusty i innych warzyw, a bardzo mało mięsa. To nie był już ten sam kebab, który kiedyś kupowałem i jadłem ze smakiem. Podsumowując: mniej mięsa, więcej warzyw, a ceny wyższe. Zamiany poszły w złą stronę, kosztem klienta.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.