Odstawiłam auto X3 na trzy dni do wymiany jakiejś półośki czy coś w tym sensie ( auto ma przejechane 34000) owszem dostałam samochód zastępczy też X3 ale tutaj działała Warszawa żeby to auto mi dać. Mój samochód miał być gotowy na drugi dzień. Niestety nie był ale to się okazało gdy pojechałam do Świlczy odebrać go. Pan mi powiedział że część dopiero otrzymali i dzisiaj samochód naprawią. Niestety nie zrobili tego ponieważ w serwisie mieli kolejkę innych samochodów z bieżących zleceń więc moje poszło w odstawkę. Trzeciego dnia musiałam oddać auto zastępcze, a moje w dalszym ciągu nie było zrobione. Więc odebrałam je bo miałam ważny wyjazd firmowy. Umówiłam następny termin za miesiąc . Ostawiłam auto dostałam auto zastępcze ale nie tej samej klasy bo mniejsze nie wygodne i jazda nim mnie stresuje. Tutaj już nie Warszawa się ze mną kontaktowała o samochód zastępczy tylko salon Auto-Premium. Miałam czekać na telefon jak auto bedzie gotowe . Dzwonię po dwóch dniach i pytam co z moim autem. Pan raczył mnie poinformować że jeszcze trochę zejdzie bo musieli zamówić inną część bo to nie ta jest do wymiany co miała być tylko co innego okazało się wadliwe. Część już przyszła. Proszę czekać na telefon - powiedział Pan. No dobra więc czekałam kolejnych 4 dni . Dzwonię i pytam czy auto już jest gotowe? A Pan mi na to że zgubili klucze od mojego samochodu i nie mogą ich zlokalizować. Ręce opadają! Nie wiem czy ja mam pecha, czy tak niekompetentne osoby tam pracują. Jestem rozczarowana że serwis BMW tak kiepsko traktuje swoich klientów. Brak informacji trzeba samemu wydzwaniać i się wypytywać co i jak. Fatalna obsługa!

Nagle w moich wakacjach w Polsce dostałem w moim BMW 6 wiadomość, ze mam do warsztatu. Na zameldowaniu najpierw 20 min pisania. Spytałem się o diagnozę. Odpowiedz, najpierw musi to Auto być „zbadane „ Ten pan co mnie przyjął bardzo arogant. Miałem wrażenie ze te inni co tam siedzieli tez tacy byli. Na pytanie czy dostanę na krótko samochód zastępczy, był ten Przyjmujący prawie oburzony. Musiałem na krótko wyjechać, bo moja żona na zakupach była i jej powiedzieć, co się stało. Za Godzinkę byłem z powrotem. Ten pan ci mnie przyjął jeszcze więcej aroganty i mówi, ze robi za 3 minuty koniec ( był jeszcze po tej rozmowie 30 min w Biurze) Dał moja sprawę do następnego. Ten zastępca nie mniej aroganty powiedział ze muszę oko 3 godziny czekać nim się ktoś na mnie zlituje i diagnozę samochodu dostanie. Na końcu powiedziałem, ze mogą moje podpisane Papiery zniszczyć! Bardzo nie miłe wspomnienie pozostanie. Nie polecam tego BNW zakładu.

W dniu dzisiejszym tj. 08.10.2018 r. w serwisie zostałem podejrzany o wyłudzenie czy nawet kradzież. Zgłosiłem się z uszkodzoną lampą tylną na klapie, która była wymieniona w tymże serwisie w marcu tego roku. Obsługujący zasugerował że skoro ta lampa jest z 2013 roku to nie jest z ich serwisu bo za stara i podejrzewają że jest to inna lampa niż ta którą wymienili w marcu. Serwisant stwierdził że ze względu na to że nie są w stanie mi tego udowodnić to wymielili tą lampę ale następnym razem cytuje "to nie przejdzie". Na moje pytanie dlaczego nie sprawdzili tej lampy jak ją montowali czy dlaczego nie znakują swoich części stwierdził że nie maja takiego obowiązku. Podsumowując: Bałagan w swoim magazynie przerzucają na klienta Sugerowanie klientowi że próbuje ich oszukać bez dowodów jest totalnie nie dopuszczalne. Rodzi się pytanie - jaki wpływ ma klient na część, która jest montowana i z jakiej partii czy roku. W ten sposób można wszystkie długo zalegające części w magazynie wymienić klientom a potem jak się zepsują winę przerzucić na klienta że to stara część. Zarzucanie mi że coś kombinuje z tekstem że to więcej nie przejdzie nie licuje marce BMW. Poczułem się jak oszust. Serwis BMW jawiący się jako Premium i jako elitarna marka to w tym przypadku poziom obsługi klienta gorszy niż w warsztacie u Pana Staszka nie obrażając go. Absolutnie nie polecam. Obsługujący powinien przejść szkolenie z zakresu obsługi klienta, totalnie nie uprzejmy. Zastanawiam się czy nie jeździć do serwisu do Krakowa. Myślałem o wyminie auta w przyszłym roku i chyba to zrobię też w Krakowie lub w Wawie. Opinia moja dotyczy obsługującego mnie, liczę że inni pracownicy nie reprezentują takiego poziomu obsługi. Niemniej jednak to uderza w całą firmę.

Jako Klient Punkt sprzedazy oceniam na 5+. Gorzej troche z serwisem 4+. Generalnie ok. Polecam

Jestem po odbiorze nowego auta - było zamawiane do produkcji. Znaczne opóźnienie w realizacji zamówienia. Sprzedawca nie był w stanie mi powiedzieć kiedy mogę się spodziewać odbioru samochodu. Po odbiorze okazało się, że w aucie wartym spore pieniądze nie ma odtwarzacza CD. W odpowiedzi otrzymałem informację, że powinienem wiedzieć, że to opcja dodatkowa. Sprzedawca przy konfiguracji auta nie wiedział co wchodzi w skład systemu audio. Podobnie było z roletą bagażnika. Po mojej interwencji uzyskałem odpowiedź, że przecież podpisałem zamówienie na auto.... Salon bardzo ładny. Obsługa Klienta na niskim poziomie - sprzedawca nie zna specyfikacji opcji wyposażenia samochodu.

Ostatnio spotkałam się z niesamowitym profesjonalizmem sprzedawcy będąc z mężem w salonie BMW. Sprzedawca wyprzedzał moje pytania, był w stanie przewidzieć wszystkie moje oczekiwania co do samochodu, sprawnie zaproponował wszystkie ulepszenia oraz pomógł zrealizować moją wizję bezpiecznego i komfortowego samochodu dla całej rodziny. Choć nie doszło do sprzedaży (z przyczyn zupełnie niezależnych od sprzedawcy)w odpowiednim momencie z pewnością wrócę do właśnie tego sprzedawcy i tego salonu.