LECH

(4.22)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (41 z 75)

Jest to sklep...
Jest to sklep w holu dworca dawnego dworca PKP, istniejący od dawna ale przeszedł jakieś przemianowanie i aktualnie nazywa się LECH (do niedawna Stawarz-Wożniak) - tak głosi paragon, szyldu brak. Po prasę i papierosy wstąpiłam tu, wracając z pracy w dniu 5 lutego. Kolejki nie było, ekspedientka grzeczna, sprawnie podała mi artykuły, płatność przyjęła karta płatniczą. Mogłabym też szybko opuścić sklepik gdyby nie terminal, którego funkcjonowanie to prędkość wolniejsza niż ślimacza, nawet pracownicę to irytowało. Artykułów w tym sklepie jest dużo, nawet za dużo rzekłabym bo w niektórych miejscach ekspozycji przeładowanie było spore ale porządek panował. W sumie kupiłam co chciałam, źle nie było.

DORA_1

09.02.2014

Placówka

Grodków, Warszawska 44

Nie zgadzam się (0)

LECH

Dane firmy

Grodków

Grodków, Warszawska44

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż LECH?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

27 czerwca to...
27 czerwca to były imieniny Władysława i z tej okazji udałam się/wstąpiłam po kwiaty dla imiennika, właśnie do tego, małego, bogato i różnorodnie zaopatrzonego sklepiku. Tu gotowe bukiety, efektowne i wyraziste, zawsze czekają na klienta, a jeśli klient jest nader wymagający, co do okazałości, pracownica przygotuje zestaw kwiatów, wedle specyficznych oczekiwań. Róże, anturium, margaretki i inne kwiaty zostaną przyozdobione różnymi dodatkami. Gotowe bukiety stały (3, 5 i 7-mio kwiatowe), każdy w innym wazonie, przejrzyście się prezentowały i mogłam wybrać jeden z nich. Obsłużono mnie grzecznie i sprawnie, pracownica nawet pomogła dopasować mi bukiet do wieku imiennika. Co do samego wyglądu placówki, można by się czepiać, ale jej lokalizacji nie daje zbyt wielu możliwości, bo to część hali dawnego dworca PKS-u, handluje się tu bardzo zróżnicowanym asortymentem (kwiaty, prasa, zabawki, warzywa, owoce, znicze, papierosy, napoje, chemia gospodarcza i inne), takie trochę, przysłowiowe ”mydło i powidło”, ale ma to trochę, jakby drugorzędowe znaczenie, bo panował porządek, choć nie za wiele jest przestrzeni, ale ceny są tu przyjazne i ogólnie jest – w porządku, pracownice o to dbają.