Na niedzielną wycieczkę wybraliśmy się do Karpacza do Muzeum Zabawek ze zbiorów Henryka Tomaszewskiego. Dojazd do muzeum jest dobrze oznakowany, często pojawiają się drogowskazy kierujące do celu. Zwiedzanie nie jest drogie, bilet normalny w cenie 6 zł, ulgowy (także dla studentów 3 zł), możliwość fotografowania 3 zł. Gablot z zabawkami dużo, ponad 50.
Zabawki rzeczywiście unikatowe, z różnych stron świata, precyzyjnie wykonane, zadbane. Dobrze oświetlone i czyste. Pani w kasie bardzo sympatyczna, pomocna. Nie było tłoku więc ze spokojem można było robić zdjęcia i dokładnie przyglądać się eksponatom.
Obecnie trwa dodatkowa wystawa czasowa - Lalki celulozowe. Na stronie internetowej czytałam o poprzednich, ciekawych wystawach czasowych.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.