Dworzec przeszedł ostatnio kilka zmian na lepsze, jednak ciągle nie jest to miejsce komfortowe dla podróżnego - turysty. W części autobusowej panuje bałagan, platformy są stare i miejsca do siedzenia brakuje.W hali dworca sypijają bezdomni a kolejki do kas są długie.

Dworzec Zachodni PKS w Warszawie to chyba jeden z najbrzydszych dworców PKS w Polsce. Już pierwsze wrażenie sprawia, że postrzega się go jako brudny, niefunkcjonalny i zaniedbany. Hala dla pasażerów jest bardzo ciasna, obskurna. Przypadkowe punkty gastronomiczne i kioski jeszcze bardziej psuja ten obraz. Brak harmonii, estetyki i funkcjonalności. Brakuje miejsc siedzących dla pasażerów. toalety dworcowe są w opłakanym stanie. Podobny brud i zaniedbania widać na dworcowych stanowiskach. Również zapowiedzi autobusów pozostawiają wiele do życzenia, często podawane są z opóźnieniem. Brakuje też konkretnej informacji o kursach autobusów. godziny uwidocznione na zawieszonym na scianach rozkładzie, nie zawsze zgadzaja się z rzeczywistością. Ogólnie standart dworca, jego funkcjonalnosć i przychylność dla pasażerów okreslam na niedostateczny.

Będąc w podróży do miejscowości Szczytno, przesiadałam się w Warszawie z pociągu na autobus. W rozkładzie internetowym sprawdziłam autobus na konkretny dzień i godzinę, w tym wypadku na godzinę 20. Podeszłam do kasy w celu zakupienia biletu, a tam pani poinformowałam mnie, że dziś już nie odjeżdża autobus do Szczytna, a ten z godziny 20, kursuje tylko w piątki, soboty i niedziele. Dodała jeszcze, że dziś odjeżdża autobus tylko do Olsztyna, czyli do miasta najbliżej położonego od Szczytna. Po zastanowieniu, postanowiłam pojechać do Olsztyna. Podeszłam do innej kasy, żeby kupić bilet. Tam czekała mnie niespodzianka, gdyż pani oznajmiła, że ostatni autobus do Olsztyna odjechał 2 godziny temu, a najbliższy odjeżdża rano, podobnie jak najbliższy autobus do Szczytna. W efekcie musiałam przeczekać na dworu do 6, gdyż dopiero wtedy odjeżdżał pierwszy interesujący mnie autobus. Ogólnie stwierdzam, że panie kasjerki były niemiłe, niekompetentnie, miały problem z komunikacją między sobą, podawały także sprzeczne informacji. Ponadto przedsiębiorstwo PKS zachowuje się bardzo nieprofesjonalnie nie dokonując aktualizacji rozkładów internetowych, wprowadzając tym samym podróżnych w błąd.