Byłam niedaleko więc wstąpiłam do apteki na ulicy ks.P.Skargi. Teren przed aptekę był w miarę odśnieżony. Nie było jednak wcale osypane i było bardzo ślisko. Na drzwiach wejściowych była informacja o godzinach otwarcia apteki. Zauważyłam także wywieszkę, która apteka ma obecnie dyżur nocny. To bardzo ważne informacje. W aptece otwarte było dwa stanowiska. Przed każdym było sporo klientów. Kolejki przesuwały się bardzo wolno. Miałam więc czas by rozejrzeć się po aptece, gdyż dawno tu nie była Było czysto. Apteka była także dobrze oświetlona a leki na pólkach i w gablotach widoczne. Zauważyłam sporo plakatów i ulotek reklamowych w aptece. Na ladach przy stanowiskach obsługi były także położone darmowe gazetki Dbam o zdrowie. Wielu klientów chętnie brało je do domu. Obsługująca mnie farmaceutka była miła i uśmiechnięta. Poprosiłam ja o jakieś witaminy na wzmocnienie. pani zapytała dla kogo one maja być. Kiedy odpowiedziałam podała mi klika różnych zestawów. O każdym z nich powiedział mi kilka słów. była przy tym bardzo dokładna i przekonywująca. Wybrałam jeden zestaw witamin. Pani skasowała je i podała mi paragon.