szybka i miła obsługa w kasach, łatwość uzyskania informacji od pracowników dworca, nie do końca jasne oznakowanie wyjść

Korzystałem z dworca kolejowego w stolicy celem przejazdu do innego województwa. Niestety prawie dwie godziny gdyż pociągi tak rzadko kursują, a na jeden się spóźniłem 2minuty. Przy okienku kasowym obsługiwała mnie bardzo miła pani Renata S. udzieliła przy okazji informacji z monitora komputera obok, gdyż nie wiedziałem jaki pociąg i o której jedzie do mojej miejscowości. Zapłaciłem i pozostało tylko oczekiwanie na przyjazd. Niestety pociąg przyjechał opóźniony o 5minut a do momentu aż wysiadałem zwiększył opóźnienie do 30minut. Dworzec odnowiony, na kamerach wystające druty odstraszające ptactwo. Blisko galeria handlowa i sporo funkcjonariuszy. Szkoda tylko, że pociągi tak rzadko kursują przy tak wysokich cenach biletów i nie są punktualne -co przy spotkaniach biznesowych utrudnia planowanie.

Miałam możliwość pierwszy raz przyjazdu do Warszawy z przyczyn odbywających się szkoleń w mojej firmie. Myślałam, że skoro jestem w stolicy, to będzie jasno i czytelnie oznakowane, w którym kierunku należy się udać do kas, toalet, czy też metra. Niestety tak nie było. Przeprawa przez Dworzec była jednym wielkim koszmarem. Kas szukałam dosyć długo, słabe nagłośnienie komunikatów wypowiadanych z głośników, hałas i tłok na peronach, wiele "labiryntów" do pokonania nim znajdzie się toaletę oraz wyjście na metro, małe i zbyt rzadkie oznakowania oznakowania kierunku poruszania się do wyjścia. Dla osób przyjeżdżających pierwszy raz jest to naprawdę straszna udręka - bałam się, że się zgubię i będę błąkać po Dworcu kilka godzin oraz, że nie trafię na odpowiedni peron i nie usłyszę zapowiedzi swojego pociągu. Jest tam obskurnie, bardzo dużo bezdomnych, z którymi ochrona nie może, bądź nie chce sobie poradzić oraz nieprzyjemny zapach z natłoku sklepów i barów oraz wygląd pozostawiający wiele do życzenia. Jedynym plusem Dworca PKP jest duża ilość sklepów, w których możemy w czasie oczekiwania na pociąg kupić jakieś pamiątki, jedzenie na podróż, bądź coś do czytania. Miejmy nadzieję, że po remoncie nie będzie żadnych zastrzeżeń, łącznie z podjazdami dla niepełnosprawnych.