Witam, z komunikacji miejskiej korzystam rzadko, bo średnio 3-4 razy w miesiącu, lecz za każdym razem napotykam na to samo utrudnienie ze strony kierowcy. Chodzi tu o zbyt dalekie zatrzymywanie się kierowcy od krawężnika, gdyż jest to dla mnie istotne ponieważ korzystam z komunikacji miejskiej razem z moim małym synkiem, który jeździ jeszcze w wózku. Więc, jeśli kierowca parkuje od krawężnika zbyt daleko to nie mam szans wjechania do takiego autobusu, a problemu by nie było, gdyby taki kierowca zaparkował przy samym krawężniku. Zaznaczę, że podjeżdżając do przystanku widzi, iż będzie wsiadała osoba z małym dzieckiem w wózku. Więc to tylko dobra wola kierowcy, czy mi w tym pomoże czy wręcz przeciwnie. Zwracam, za każdym razem grzecznie uwagę, na ten problem, lecz nie widzę poprawy. Jeden kierowca mi odpowiedział, że w przepisach ma odległość 50cm do parkowania od krawężnika i tak parkuje. Dla mnie to jest w ogóle niezrozumiała sytuacja i nie do przyjęcia. Ta sprawa na pewno nie tylko mojej osoby dotyczy, tylko kilkadziesiąt lub kilkaset osób jeżdżących z dzieckiem w wózku. Firma ta na pewno w dobrym kierunku się rozwija, gdyż wprowadziła bilety elektroniczne, za co bardzo duży plus. Można w wygodny i tani sposób korzystać z usług tej firmy komunikacyjnej lecz jeśli chodzi o personel- kierowców to pozostaje wiele do życzenia. Może firma powinna zainwestować w szkolenia, kursy dla kierowców o obsłudze klientów, pasażerów.