W dniu dzisiejszym w godzinach popołudniowych chciałam się zarejestrować do lekarza pierwszego kontaktu. Ponieważ pracuję w nietypowych godzinach, nie mogę tego zrobić rano. A dodzwonić się do rejestracji nie ma szans.W rejestracji na moją prośbę o zarejestrowanie wzruszyła ramionami nawet na mnie nie spojrzawszy( tylko szukała coś w zeszycie) i kategorycznie stwierdziła , że dzisiaj już są wyczerpane wszystkie numerki. Powiedziałam, że chciałam tylko receptę.Pani na to, że nic z tego.Dlatego pytam co mam zrobić iść prywatnie? Co z moimi składkami? Sam wygląd przychodni schludny i czysty, po gruntownym remoncie.Lecz co z tego jak lekarz dostępny tylko dla osób starszych które nie pracują.Godziny popołudniowe powinny być zarejestrowane dla osób pracujących. Jestem niezadowolonym pacjentem.