Wejście do lokalu zapowiada wizytę w niezwykłym miejscu. Ale sama chwila, w której przekraczaliśmy próg restauracji nie była zbyt miła. Powitało nas zmęczone spojrzenie barmana, a kelnerka minęła nas bez słowa. W lokalu jest dość przytulnie, chicho (gra cichutko muzyka a nie wyje jak w innych lokalach) i niezbyt ciepło. Sala jest nieduża i urządzona z pomysłem. Na zabudowanym tarsie znalazłam przytulny kątek dla mnie i mojego dziecka, które jeszcze nie zawsze potrafi się zachować w takich miejscach. Nie czułam się skrępowana tym, że syn skacze i nie potrafi usiedzieć na miejscu ponieważ od innych gości dzieliła nas ścianka z oknami. Mieliśmy sporo miejsca dla siebie. W lokalu znalazłam również wysokie krzesełko. Nie było ono jednak dobrze zabezpieczone. Dla mojego czteroletniego syna było w sam raz ale młodsze dzieci z łatwością mogły z niego spaść. Ryba którą dostałam na obiad była smaczna i świeża, ale mięso syna było niesmaczne i twarde. Na dania czekaliśmy bardzo długo. Nie zaproponowano nam nic poza tym co zamówiliśmy. Za to bardzo miło nas pożegnano.
Wejście do lokalu zapowiada wizytę w niezwykłym miejscu. Ale sama chwila, w której przekraczaliśmy próg restauracji nie była zbyt miła. Powitało nas zmęczone spojrzenie barmana, a kelnerka minęła nas bez słowa. W lokalu jest dość przytulnie, chicho (gra cichutko muzyka a nie wyje jak w innych lokalach) i niezbyt ciepło. Sala jest nieduża i urządzona z pomysłem. Na zabudowanym tarsie znalazłam przytulny kątek dla mnie i mojego dziecka, które jeszcze nie zawsze potrafi się zachować w takich miejscach. Nie czułam się skrępowana tym, że syn skacze i nie potrafi usiedzieć na miejscu ponieważ od innych gości dzieliła nas ścianka z oknami. Mieliśmy sporo miejsca dla siebie. W lokalu znalazłam również wysokie krzesełko. Nie było ono jednak dobrze zabezpieczone. Dla mojego czteroletniego syna było w sam raz ale młodsze dzieci z łatwością mogły z niego spaść. Ryba którą dostałam na obiad była smaczna i świeża, ale mięso syna było niesmaczne i twarde. Na dania czekaliśmy bardzo długo. Nie zaproponowano nam nic poza tym co zamówiliśmy. Za to bardzo miło nas pożegnano.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.