Często odwiedzam bar Fibo w Pyskowicach i zawsze jestem zaskakiwana tam bardzo miłą obsługą. Ciągle jest tam tłum ludzi a mimo wszystko jest zachowana wyjątkowa czystość jak na tego typu lokal, a ekspedientki są strasznie mile. Ostatnio kiedy tam byłam, jedna z pań akurat sprzątała, wyczyściła dokładnie piekarnik, potem wszystkie blaty, a na końcu nawet śmietnik dobrze umyła ściereczka. Pierwszy raz widziałam żeby ktoś tak dbał o porządek w zwykłym miejscu gdzie sprzedają hamburgery.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.