Wykańczam moje mieszkanie, pierwsze do zrobienia są łazienka i kuchnia. Podczas zapoznawania się z ofertami różnych firm, odwiedziliśmy sklep firmowy Black Red White w Będzinie (świeżo otwarty punkt, z dużą ekspozycją, naprawdę jest co oglądać). Akurat odwiedzaliśmy na weekend moich rodziców, więc tamten sklep był po drodze. Wiedzieliśmy już mniej więcej co chcemy, jakie meble, nie byliśmy pewni, czy oprócz standardowych wielkości, jest szansa na dorobienie czegoś na zamówienie, chcieliśmy się także dowiedzieć ile mniej więcej kosztuje taki zestaw jak sobie zaprojektowaliśmy, oraz na czym polega promocja kuchni w BRW. Pan w dziale kuchennym, niestety, nie był za bardzo pomocny. Owszem, umiał korzystać z programu firmowego i narysować nasz projekt, ale nic ponadto. Na pytanie o specjalną szafkę na zamówienie, powiedział, że chyba się da. Ale informacji ile by to kosztowało już nie dostaliśmy. Na pytanie o promocję, dowiedzieliśmy się, że niektóre rodzaje i kolory frontów, cześć jest narysowana w gazetce promocyjnej. I tak dalej, co pytanie i odpowiedz, czułam się coraz bardziej rozczarowana producentem i tym co oferują. Kolejnego dnia po raz kolejny podjechaliśmy wyjaśnić kilka rzeczy, które przemyśleliśmy jeszcze poprzedniego dnia, dowiedzieć się jaka jest procedura składania zamówienia itp. Jednak znów więcej musieliśmy się domyślać.
Wykańczam moje mieszkanie, pierwsze do zrobienia są łazienka i kuchnia. Podczas zapoznawania się z ofertami różnych firm, odwiedziliśmy sklep firmowy Black Red White w Będzinie (świeżo otwarty punkt, z dużą ekspozycją, naprawdę jest co oglądać). Akurat odwiedzaliśmy na weekend moich rodziców, więc tamten sklep był po drodze. Wiedzieliśmy już mniej więcej co chcemy, jakie meble, nie byliśmy pewni, czy oprócz standardowych wielkości, jest szansa na dorobienie czegoś na zamówienie, chcieliśmy się także dowiedzieć ile mniej więcej kosztuje taki zestaw jak sobie zaprojektowaliśmy, oraz na czym polega promocja kuchni w BRW. Pan w dziale kuchennym, niestety, nie był za bardzo pomocny. Owszem, umiał korzystać z programu firmowego i narysować nasz projekt, ale nic ponadto. Na pytanie o specjalną szafkę na zamówienie, powiedział, że chyba się da. Ale informacji ile by to kosztowało już nie dostaliśmy. Na pytanie o promocję, dowiedzieliśmy się, że niektóre rodzaje i kolory frontów, cześć jest narysowana w gazetce promocyjnej. I tak dalej, co pytanie i odpowiedz, czułam się coraz bardziej rozczarowana producentem i tym co oferują. Kolejnego dnia po raz kolejny podjechaliśmy wyjaśnić kilka rzeczy, które przemyśleliśmy jeszcze poprzedniego dnia, dowiedzieć się jaka jest procedura składania zamówienia itp. Jednak znów więcej musieliśmy się domyślać.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.