ARC Rynek i Opinia

(2.00)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 2)

Pokaż wszystkie opinie

Karygodne zachowanie ekspedientki...
Karygodne zachowanie ekspedientki w sklepie żabka Warszawa Ilskiego 11. W niedziele 16.02.2025 ok godziny 19:00 poszłam do sklepu. Zastałam zamknięty sklep, pani ekspedientka układała ceny i towar, nie chcąc mnie wpuścić do sklepu. Zapukałam w drzwi to pani popukala sie w głowę ostentacyjnie mi to pokazując.przed sklepem zebrało sie sporo osób czekając na otwarcie. Niestety wszyscy zrezygnowaliśmy po 10-15 minutach oczekiwania i poszliśmy do konkurencyjnego sklepu groszek. Wracając weszłam prosząc o nr tel do właściciela. Sprzedawczyni nie chciała mi go podać i twierdziła ze właściciel upoważnił ja do zamknięcia sklepu na czas jej przerwy. Wzięłam kanapkę która chciałam kupić pani nie chciała mnie obsłużyć twierdząc ze na nią krzyczę. Powiedziałam ze cała sytuacje powiem szefowi i załatwię jej zachowanie w ten sposób ze jeszcze będzie płakać. Kazała mi wyjść ze sklepu. Dodam jeszcze ze to nie była pierwsza taka sytuacja. Już kilka razy stałam i czekałam aż ta pani poukłada towar dopiero z łaska obsłuży klienta. To jest nie zgodne ze standardami obsługi klienta. Liczę na rozwiązanie tej sprawy, bo tak być nie może.

Klient_9BaNZ

16.02.2025

Infolinia

Nie zgadzam się (0)

ARC Rynek i Opinia

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż ARC Rynek i Opinia?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Karygodne zachowanie ekspedientki...
Karygodne zachowanie ekspedientki w sklepie żabka Warszawa Ilskiego 11. W niedziele 16.02.2025 ok godziny 19:00 poszłam do sklepu. Zastałam zamknięty sklep, pani ekspedientka układała ceny i towar, nie chcąc mnie wpuścić do sklepu. Zapukałam w drzwi to pani popukala sie w głowę ostentacyjnie mi to pokazując.przed sklepem zebrało sie sporo osób czekając na otwarcie. Niestety wszyscy zrezygnowaliśmy po 10-15 minutach oczekiwania i poszliśmy do konkurencyjnego sklepu groszek. Wracając weszłam prosząc o nr tel do właściciela. Sprzedawczyni nie chciała mi go podać i twierdziła ze właściciel upoważnił ja do zamknięcia sklepu na czas jej przerwy. Wzięłam kanapkę która chciałam kupić pani nie chciała mnie obsłużyć twierdząc ze na nią krzyczę. Powiedziałam ze cała sytuacje powiem szefowi i załatwię jej zachowanie w ten sposób ze jeszcze będzie płakać. Kazała mi wyjść ze sklepu. Dodam jeszcze ze to nie była pierwsza taka sytuacja. Już kilka razy stałam i czekałam aż ta pani poukłada towar dopiero z łaska obsłuży klienta. To jest nie zgodne ze standardami obsługi klienta. Liczę na rozwiązanie tej sprawy, bo tak być nie może.