Karygodne zachowanie ekspedientki w sklepie żabka Warszawa Ilskiego 11. W niedziele 16.02.2025 ok godziny 19:00 poszłam do sklepu. Zastałam zamknięty sklep, pani ekspedientka układała ceny i towar, nie chcąc mnie wpuścić do sklepu. Zapukałam w drzwi to pani popukala sie w głowę ostentacyjnie mi to pokazując.przed sklepem zebrało sie sporo osób czekając na otwarcie.
Niestety wszyscy zrezygnowaliśmy po 10-15 minutach oczekiwania i poszliśmy do konkurencyjnego sklepu groszek. Wracając weszłam prosząc o nr tel do właściciela. Sprzedawczyni nie chciała mi go podać i twierdziła ze właściciel upoważnił ja do zamknięcia sklepu na czas jej przerwy. Wzięłam kanapkę która chciałam kupić pani nie chciała mnie obsłużyć twierdząc ze na nią krzyczę. Powiedziałam ze cała sytuacje powiem szefowi i załatwię jej zachowanie w ten sposób ze jeszcze będzie płakać. Kazała mi wyjść ze sklepu.
Dodam jeszcze ze to nie była pierwsza taka sytuacja. Już kilka razy stałam i czekałam aż ta pani poukłada towar dopiero z łaska obsłuży klienta.
To jest nie zgodne ze standardami obsługi klienta.
Liczę na rozwiązanie tej sprawy, bo tak być nie może.
Jednak nie za 7 dni a zaraz po zakończonej ankiecie sprawdzając swój profil widzę że na moje konto wpłynęła pełna kwota za wypełnioną ankietę .Tu zaznaczyć należy że ARC Rynek i Opinia która administruje tym panelem nie przyznaje punktów jak większość jej podobnych.Wynagrodzenie wyrażane jest od razu „złotówkowo”.To można zaliczyć nawet jako pozytyw.Znacznie mniejszy to fakt że by móc zlecić wypłatę musimy na swoim koncie zgromadzić najmniej 50 zł.A biorąc pod uwagę fakt że w przeważającej większości ankiet jest nam nie dane wypełnić je do końca i dostajemy za takie nie z naszej winy przerwane badania 0,2 PLN to jak łatwo zauważyć zgromadzenie wymaganej kwoty do wypłaty jest mozolne, długie i wymaga multum, multum cierpliwości i od odpowiedniego dystansu.Traktując jednak uczestnictwo w panelu jako rozrywkę, bez specjalnego liczenia na szybki jeżeli jakiekolwiek zysk moja satysfakcja jest umiarkowana.Mogło by być jednak zdecydowanie lepiej. A wiem co mówię gdyż respondentem internetowy jestem też w innych firmach mam więc ogólny pogląd jak współpraca może wyglądać i jakie jej warunki mnie satysfakcjonują niemalże w pełni.
Karygodne zachowanie ekspedientki w sklepie żabka Warszawa Ilskiego 11. W niedziele 16.02.2025 ok godziny 19:00 poszłam do sklepu. Zastałam zamknięty sklep, pani ekspedientka układała ceny i towar, nie chcąc mnie wpuścić do sklepu. Zapukałam w drzwi to pani popukala sie w głowę ostentacyjnie mi to pokazując.przed sklepem zebrało sie sporo osób czekając na otwarcie.
Niestety wszyscy zrezygnowaliśmy po 10-15 minutach oczekiwania i poszliśmy do konkurencyjnego sklepu groszek. Wracając weszłam prosząc o nr tel do właściciela. Sprzedawczyni nie chciała mi go podać i twierdziła ze właściciel upoważnił ja do zamknięcia sklepu na czas jej przerwy. Wzięłam kanapkę która chciałam kupić pani nie chciała mnie obsłużyć twierdząc ze na nią krzyczę. Powiedziałam ze cała sytuacje powiem szefowi i załatwię jej zachowanie w ten sposób ze jeszcze będzie płakać. Kazała mi wyjść ze sklepu.
Dodam jeszcze ze to nie była pierwsza taka sytuacja. Już kilka razy stałam i czekałam aż ta pani poukłada towar dopiero z łaska obsłuży klienta.
To jest nie zgodne ze standardami obsługi klienta.
Liczę na rozwiązanie tej sprawy, bo tak być nie może.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.