Słyszałem wiele dobrego o ciekawym miejscu, będącym połączeniem muzycznej kawiarni z... samoobsługową pralnią. W końcu postanowiłem sprawdzić, jakie wrażenie robi ten nieszablonowy lokal. Pierwszy rzuca się w oczy bardzo ładny, choć nieco surowy wystrój, zaraz potem uśmiech barmanek zapraszających uprzejmie do środka. Jak się później przekonałem, wygląd i otwartość nie były jedynymi atutami dziewcząt - musiały posiadać też znaczne doświadczenie, bo kawa była wyborna i przygotowana w zaskakująco krótkim czasie. nie miałem wprawdzie prania, by przetestować pralnię, ale koncert, na który trafiłem zupełnie przypadkiem, był dość przyjemnym punktem tego wieczoru.
Słyszałem wiele dobrego o ciekawym miejscu, będącym połączeniem muzycznej kawiarni z... samoobsługową pralnią. W końcu postanowiłem sprawdzić, jakie wrażenie robi ten nieszablonowy lokal. Pierwszy rzuca się w oczy bardzo ładny, choć nieco surowy wystrój, zaraz potem uśmiech barmanek zapraszających uprzejmie do środka. Jak się później przekonałem, wygląd i otwartość nie były jedynymi atutami dziewcząt - musiały posiadać też znaczne doświadczenie, bo kawa była wyborna i przygotowana w zaskakująco krótkim czasie. nie miałem wprawdzie prania, by przetestować pralnię, ale koncert, na który trafiłem zupełnie przypadkiem, był dość przyjemnym punktem tego wieczoru.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.