byliśmy z partnerką w Karczmie Hajduk w czwartek 25,06,2020 zamówiliśmy flaczki masakra bardziej przypominało pomyje na drugie placki miały być po węgierski po otwarciu placka włosy i śmierdzące mięso kucharz powinien gotować dla świń przez cały dzień mieliśmy boleści zastanawiamy się czy nie zgłosić całego zajścia na policję i do Sanepidu .,.kelnerki nie zorientowane nie douczone .,.,lepiej suchy chleb jeść niż w tym chlewie

Będąc na weekendzie w Niedzicy odwiedziłam z rodzinką karczmę Hajduk w celu spożycia obiadu. Karczma sama w sobie dosyć duża, kilka wejść do środka plus do tego miejsca na dworze. Mimo to na znalezienie miejsca przy stoliku czekalismy okolo pół godziny chyba. Związane to było prawdopodobnie z tym, że jest to jedno z nielicznych miejsc w tej miejscowości, gdzie można zjeść porządny obiad. Po znalezieniu w końcu miejsca podeszła kelnerka, bardzo miła w stroju regionalnym i przyniosła menu, mówiąc od razu, że trzeba czekać pół godziny na jedzenie. Czekaliśmy. Czekanie się opłacalo, bo jedzenie przepyszne, ładnie podane i duże porcje. W karczmie możliwość płacenia kartą, co jest dużym plusem.