Dwór Droblin

(0.50)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Dwór Droblin usytuowany...
Dwór Droblin usytuowany jest w bliskości lasu a te malownicze tereny sprzyjają kontemplacji. Obiekt prezentuje się doskonale, lecz brak infrastruktury łączącej hotel i stajnię. Przy wejściu brak informacji co to za budynek i co oferuje gościom. W holu znajduje się recepcja ale bez obsługi, trudno znaleźć też kelnera, postanowiliśmy więc przejść dalej. Minęliśmy kilka pomieszczeń i usiedliśmy przy stoliku.Nie było wieszaka na odzież więc płaszcze powiesiliśmy na oparciu.Pomieszczenia dostojne a dekoracja sali utrzymana w stylu vintage. Obok nas siedzieli goście którzy zjedli już dania ale nikt nie posprzątał zastawy po obiedzie. Zaskoczył nas brak organizacji gdyż młody kelner biegał po sali, ślizgał się po podłodze i pospiesznie wykonywał swoje czynności ale nie zauważył nas i nie podał karty menu. Po jakiś 15 minutach podszedł i spytał czy podać karty. Z pośród wielu dań wybraliśmy dania które proponuje szef kuchni. W między czasie podeszły do nas jeszcze dwie osoby z obsługi z zapytaniem czy podać nam menu, świadczy to tylko o panującym tam chaosie. Co więcej personel odziany we własną odzież, z małą doza wyczucia gustu i miejsca w którym pracują. Kolorowe kraciaste koszule i rozciągnięte bluzki mało kojarzą się z czystością i klasą lokalu. Po 10 minutach od złożenia zamówienia kelner przyniósł nam napoje i herbatę. Dzbanek z wodę był brudny a podstawka pod filiżankę stała na za małym spodku i przechylała się na boki. Na posiłek czekaliśmy dobre pół godziny w otoczeniu nie posprzątanych stołów. Kelner nie znał podstawowych zasad obsługi nawet nie powiedział smacznego. Miał dużą trudność w doniesieniu posiłków i o mało nie oparzył mnie pierogami w końcu tacę z talerzami postawił na stole. Jedzenie było smaczne, po posiłku porośliśmy o uprzątnięcie stołu i podanie kawy. W miedzy czasie udałem się do toalety. Droga do toalety to istna wyprawa gdyż brak informacji jak tam się dostać. Już po zejściu, czuć w którą stronę podążać, unosi się ostra woń mocznika. Łazienki ładnie wyposażone ale brudne. Po moim powrocie podano kawę i po jej wypiciu udaliśmy się w stronę baru aby uregulować rachunek. Miejsce świetne ale nie dopracowane, nie widać managera który by nadzorował prace personelu.

Janek_9

18.08.2012

Kontakt online

Nie zgadzam się (0)

Dwór Droblin

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Dwór Droblin?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Dwór Droblin usytuowany...
Dwór Droblin usytuowany jest w bliskości lasu a te malownicze tereny sprzyjają kontemplacji. Obiekt prezentuje się doskonale, lecz brak infrastruktury łączącej hotel i stajnię. Przy wejściu brak informacji co to za budynek i co oferuje gościom. W holu znajduje się recepcja ale bez obsługi, trudno znaleźć też kelnera, postanowiliśmy więc przejść dalej. Minęliśmy kilka pomieszczeń i usiedliśmy przy stoliku.Nie było wieszaka na odzież więc płaszcze powiesiliśmy na oparciu.Pomieszczenia dostojne a dekoracja sali utrzymana w stylu vintage. Obok nas siedzieli goście którzy zjedli już dania ale nikt nie posprzątał zastawy po obiedzie. Zaskoczył nas brak organizacji gdyż młody kelner biegał po sali, ślizgał się po podłodze i pospiesznie wykonywał swoje czynności ale nie zauważył nas i nie podał karty menu. Po jakiś 15 minutach podszedł i spytał czy podać karty. Z pośród wielu dań wybraliśmy dania które proponuje szef kuchni. W między czasie podeszły do nas jeszcze dwie osoby z obsługi z zapytaniem czy podać nam menu, świadczy to tylko o panującym tam chaosie. Co więcej personel odziany we własną odzież, z małą doza wyczucia gustu i miejsca w którym pracują. Kolorowe kraciaste koszule i rozciągnięte bluzki mało kojarzą się z czystością i klasą lokalu. Po 10 minutach od złożenia zamówienia kelner przyniósł nam napoje i herbatę. Dzbanek z wodę był brudny a podstawka pod filiżankę stała na za małym spodku i przechylała się na boki. Na posiłek czekaliśmy dobre pół godziny w otoczeniu nie posprzątanych stołów. Kelner nie znał podstawowych zasad obsługi nawet nie powiedział smacznego. Miał dużą trudność w doniesieniu posiłków i o mało nie oparzył mnie pierogami w końcu tacę z talerzami postawił na stole. Jedzenie było smaczne, po posiłku porośliśmy o uprzątnięcie stołu i podanie kawy. W miedzy czasie udałem się do toalety. Droga do toalety to istna wyprawa gdyż brak informacji jak tam się dostać. Już po zejściu, czuć w którą stronę podążać, unosi się ostra woń mocznika. Łazienki ładnie wyposażone ale brudne. Po moim powrocie podano kawę i po jej wypiciu udaliśmy się w stronę baru aby uregulować rachunek. Miejsce świetne ale nie dopracowane, nie widać managera który by nadzorował prace personelu.