Szpital Powiatowy w Rawiczu

(0.53)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (3 z 14)

Wielmożna Pani doktor...
Wielmożna Pani doktor z PGRU z kwaśna miną przyjęła Moje dziecko dziś na wieczorynce. Nie kompenetcja i brak podejścia do 4letniego dziecka ktore wymiotuje i odmawia wsadzania patyczka do buzi nie uprawnia do rzucania tymi patyczkami w sposób wulgarny! Pacjent zignorowany a brak zainteresowania wynika ze skierowania na oddzial a co niech sie tam mecza. Ksiezniczki spia o tej godzinie.WSTYD KOGO MAMY W NASZEJ SŁUŻBIE ZDROWIA.

Niezweryfikowany Klient_eNt4

23.10.2019

Placówka

Rawicz, Gen. Grota Roweckiego 6

Nie zgadzam się (0)
Rzeźnia, skracają ludziom...
Rzeźnia, skracają ludziom życie! To banda! Co mogę radzić: jeśli już musicie się tu leczyć, to niech ktoś z rodziny czuwa, zwł.w nocy, chyba że macie dość pieniędzy, by każdego lekarza i pigułę wystarczająco finansowo zaspokoić. Jeśli macie chorego na raka, pod żadnym pozorem tu nie dawajcie, bo olewają i wykańczają. A już absolutnie nue dawać na chirurgię

zarejestrowany-uzytkownik

19.08.2015

Placówka

Rawicz, Gen. Grota Roweckiego 6

Nie zgadzam się (4)
Moja Babcia dwa...
Moja Babcia dwa tygodnie temu przewróciła się, z tego powodu trafiła do szpitala. Spędziła w nim tydzień czasu. Babcia przewracając się uderzyła całym ciałem na ramię, a następnie głową o pustaki. Pogotowie wzięło ją do szpitala. Na izbie przyjęć ciągle zaznaczano lekarzom, że Babcia ma zaawansowaną osteoporozę i boimy się, że mogła sobie coś złamać. Lekarz uspokajał nas mówiąc, że trzech chirurgów oglądało zdjęcia i złamania nie ma. Moja Babcia leżąc w szpitalu przez pielęgniarki była traktowana okrutnie. Ze względu na to, że zraniła się w łokieć, a ma słabą krzepliwość krwi, pielęgniarki ciągle musiały zmieniać jej pościel i ją przebierać ponieważ wszystko było zakrwawione. Przebierały Babcie mocno szarpiąc za bardzo boląca ją rękę, nie raz Babcia traciła przytomność z bólu. Ranę zaszyto jej dopiero po trzech dniach, kiedy ja powiedziałam o tym pielęgniarce, na co strasznie się oburzyła i poinformowała mnie, że to nie należy to jej obowiązków. Proszki przeciwbólowe podano jej dopiero po tym jak moja Mama zażądała tego od lekarza. Po tygodniu Babcia wyszła ze szpitala. Dziś miała zapisaną wizytę na echo serca na godzinę 15. Przyjechała do szpitala tuż po godzinie 14, czekała godzinę, aż pojawi się lekarz. Jednak nikt nie przyszedł. Okazało się, że poradnia kardiologiczna jest czynna tylko do godziny 14 ! Babcia musiała udać się jeszcze do poradni chirurgicznej. Dziś przyjmował inny lekarz niż poprzednio. Okazało się, że poprzedni chirurg w ogóle nie widział zdjęcia z rentgena i Babcia ma złamany bark. Chodziła z nim przez dwa tygodnie bez żadnego usztywnienia.

zalogowany_użytkownik

07.08.2012

Placówka

Rawicz, Gen. Grota Roweckiego 6

Nie zgadzam się (5)

Szpital Powiatowy w Rawiczu

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Szpital Powiatowy w Rawiczu?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Fatalnie.
Fatalnie.