Witam. Wracając do domu autobusem firmy Milla w Lesznie odniosłem wrażenie że pracujący tam kierowca pracuje bo ktoś mu każe. Gdy wsiadałem do autobusu nie usłyszałem ani słowa na moje dzień dobry oraz kwoty jaką muszę zapłacić. Na pytanie ile płace kierowca odpowiedział "tyle co zawsze". Kierowca siedział w mocno rozpiętej koszuli tak jakby był u siebie w domu i nie interesowało by go to że komuś może przeszkadzać taki wygląd. Autobus sprawiał wrażenie czystego lecz po dotarciu na miejsce okazało się że po autobusie walają się papierki i stare bilety. Całą drogę kierowca słuchał głośno "swojej" muzyki i nie reagował na prośbę o ściszenie. Po dotarciu do celu podczas wysiadania nie usłyszałem z ust kierowcy słowa do widzenia do żadnej wysiadającej osoby. Uważam że takie osoby nie powinny pracować przy kontakcie z ludźmi.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.