Karczma Obrochtówka

(4.75)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (2 z 2)

Ponieważ rozczarowały mnie...
Ponieważ rozczarowały mnie inne lokale na Krupówkach, no może poza plackami ziemniaczanymi w Czarnym Stawie. W lokalu poza nami była jedna para klientów oraz kilku autochtonów (może taka pora dnia). Lokal przyjemnie urządzony. Żona zamówiła jagnięcinę z kaszą i ćwikłą 49 zł, a ja ich firmowy kotlet (przykryty dwoma plackami ziemniaczanymi) 32 zł, dodatkowo wzięliśmy zestaw surówek oraz podsmażane buraczki. Porcje bardzo duże, podane szybciutko, pani z obsługi bardzo sympatyczna i pomocna. Obydwie potrawy przepyszne. Żona poleca również grzane winko. Następnym razem spróbujemy deserku. Serdecznie polecam wszystkim.

Szamanka

03.07.2012

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
Po przyjeździe do...
Po przyjeździe do zakopanego chcieliśmy spróbować kuchni bardziej tradycyjnej, ze szczerym góralskim klimatem, a niżeli jest na Krupówkach, typowo pod turystów. Zacznę od faktu, że znalezienie tego miejsca nie należy do prostych zadań. Pytaliśmy się kilku osób jak tam dojść i po kilku wskazówkach udało się. Chwilkę musieliśmy poczekać na stolik, bo akurat wszystkie były zajęte. Widać że kręci się interes i "dolary" wpadają, a to górale najbardziej kochają :) Ceny wydaje mi się delikatnie za wysokie. Dla obsługi duży plus.

Szamanka

14.06.2012

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)

Karczma Obrochtówka

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Karczma Obrochtówka?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Ponieważ rozczarowały mnie...
Ponieważ rozczarowały mnie inne lokale na Krupówkach, no może poza plackami ziemniaczanymi w Czarnym Stawie. W lokalu poza nami była jedna para klientów oraz kilku autochtonów (może taka pora dnia). Lokal przyjemnie urządzony. Żona zamówiła jagnięcinę z kaszą i ćwikłą 49 zł, a ja ich firmowy kotlet (przykryty dwoma plackami ziemniaczanymi) 32 zł, dodatkowo wzięliśmy zestaw surówek oraz podsmażane buraczki. Porcje bardzo duże, podane szybciutko, pani z obsługi bardzo sympatyczna i pomocna. Obydwie potrawy przepyszne. Żona poleca również grzane winko. Następnym razem spróbujemy deserku. Serdecznie polecam wszystkim.