Ośrodek Kultury Morskiej

(1.00)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Nowo otwarte muzeum,...
Nowo otwarte muzeum, gdzie oprócz czasowych wystaw jest także muzeum interaktywne. Każdy uczestnik może pokierować statkami lub też uruchomić różne urządzenia. Wszystko jest zachęcające, jednakże minusem jest długi okres oczekiwania na wejście. Jest to wskazane ze względu na wielkość pomieszczenia. Jednakże najgorsze jest podejście pracowników do klientów. Byłem świadkiem, jak jedna z pracowników podniesionym głosem kazała odejść klientom od drzwi wejściowych do muzeum interaktywnego. Przecież mogła to powiedzieć w sposób normalny a nie z wyższością. Wielu osobom nie spodobało się to i wyraziło swoje niezadowolenie. Niestety, ale to jeszcze gorzej poskutkowałao na ową pracownicę. Była niezbyt przyjemna sytuacja. Rozumiem nerwy ale może należy je powstrzymać w stosunku do klientów. Takie podejście nie jest dobrą reklamą dla muzeum.

zarejestrowany-uzytkownik

07.06.2012

Placówka

Gdańsk, Tokarska

Nie zgadzam się (0)

Ośrodek Kultury Morskiej

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Ośrodek Kultury Morskiej?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Nowo otwarte muzeum,...
Nowo otwarte muzeum, gdzie oprócz czasowych wystaw jest także muzeum interaktywne. Każdy uczestnik może pokierować statkami lub też uruchomić różne urządzenia. Wszystko jest zachęcające, jednakże minusem jest długi okres oczekiwania na wejście. Jest to wskazane ze względu na wielkość pomieszczenia. Jednakże najgorsze jest podejście pracowników do klientów. Byłem świadkiem, jak jedna z pracowników podniesionym głosem kazała odejść klientom od drzwi wejściowych do muzeum interaktywnego. Przecież mogła to powiedzieć w sposób normalny a nie z wyższością. Wielu osobom nie spodobało się to i wyraziło swoje niezadowolenie. Niestety, ale to jeszcze gorzej poskutkowałao na ową pracownicę. Była niezbyt przyjemna sytuacja. Rozumiem nerwy ale może należy je powstrzymać w stosunku do klientów. Takie podejście nie jest dobrą reklamą dla muzeum.