Caffe Piwnica

(3.25)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (2 z 2)

Lubie różnego rodzaju...
Lubie różnego rodzaju lokale gdzie można spędzić wieczór z przyjaciółmi, wpaść na kawkę, czy po prostu coś zjeść...Dlatego w Nowogardzie, gdzie lokali jest w sumie niewiele, miałem okazję poznać już wszystkie :)Jednym z nich jest Restauracja "Caffe Piwnica".Ogólnie lokal myślę w porządku. W sezonie oglądniesz mecz, wypijesz piwko w dobrej cenie, a na co dzień zjesz coś ciepłego, czy wpadniesz na kawę i ciasto...Niestety miałem też okazję zaobserwować, że ciężko liczyć na profesjonalnie przyrządzone drinki, gdyż barmanka nie wie jak je przygotować ani jak podać (np. kamikaze czy martini), mocniejsze trunki możesz z kolei otrzymać ciepłe. A po zwróceniu uwagi przez klientów możesz usłyszeć uprzejmą odpowiedź: "u nas się tak podaje" - może jednak ktoś zainwestuje w małe barmańskie szkolenie (chyba że już to zrobiono) ;)Jeśli chodzi o potrawy, to faktycznie dobrze prezentują się w menu i nawet na talerzu, jednak w kwestii przyrządzenia, przyznam że zdarzało się że byłem rozczarowany - takie dodatki jak talarki czy frytki podano wysuszone, cammembert w żurawine po przekrojeniu rozlał się po talerzu, itd.Stąd osobiście, gdy decydowałem się na coś do jedzenia - wybierałem pierogi :) I tu, powiem szczerze że nigdy się nie zawiodłem. Zarówno ruskie, jak i z mięsem, czy grzybami (ewentualnie owoce sezonowe), naprawdę zawsze były smaczne i kosztowały niedrogo, bo o ile dobrze pamiętam 9zł (8szt., a więc syta porcja).Ponadto lokal serwuje smaczną kawę i ciasta - i tu z porcji też nie szczędzą - czasem przyjaciółki na diecie prosiły panią by podała po połowie porcji - ta bez problemu, spełniła życzenie, przynosząc tiramisu, na dwóch dobrze prezentujących sie talerzykach, polane ciepłym sosem czekoladowym, posypane startą czekoladą i przystrojone liściem świeżej mięty - polecam! :)Ogólna więc moja ocena brzmi: lokal jest OK i spełnia wymagania większości klienteli..Ja po prostu idę do tego lokalu na wybrane pozycje z menu, a zwłaszcza gdy transmitują dobry mecz lub mam chęć napić się z kimś z przyjaciół kawki (której jestem smakoszem) i przypomnieć sobie smak świeżego tiramisu...Aaa, i zapomniałbym dodać - w lokalu co pewien czas odbywają się imrezy muzyczne (bilety najczęściej płatne), od głośnego rocka, przez polski hip-hop, do klimatycznego jazz'u - to faktycznie może zachęcić do tego by odwiedzić wtedy "Caffe Piwnica"Każdemu więc kto nie jest przesadnie wybredny, mówię: 'polecam, jest spora szansa, że będziesz zadowolony...' ;)

Robert_696

04.10.2013

Placówka

Nowogard, Plac Wolności 1

Nie zgadzam się (0)
wejście do Caffe...
wejście do Caffe Piwnica trochę strome, w środku super nowoczesny wystrój, wszystko na czasie, panuje porządek, usiadłyśmy przy stoliku czekając na kelnerkę, i czekałyśmy, i czekałyśmy , w końcu same poprosiłyśmy o obsługę, podeszła pani z kartami,w odpowiednim fartuchu, wysłuchałyśmy propozycji (pani była doskonale zorientowana w ofercie)i złożyłyśmy zamówienie; po dość długim czasie dziewczyny dostały swoje zamówienie a ja nadal czekałam i pewnie gdybym się nie upomniała to bym go nie dostała; ceny produktów były dość wygórowane;

anqa

29.05.2012

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)

Caffe Piwnica

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Caffe Piwnica?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Lubie różnego rodzaju...
Lubie różnego rodzaju lokale gdzie można spędzić wieczór z przyjaciółmi, wpaść na kawkę, czy po prostu coś zjeść...Dlatego w Nowogardzie, gdzie lokali jest w sumie niewiele, miałem okazję poznać już wszystkie :)Jednym z nich jest Restauracja "Caffe Piwnica".Ogólnie lokal myślę w porządku. W sezonie oglądniesz mecz, wypijesz piwko w dobrej cenie, a na co dzień zjesz coś ciepłego, czy wpadniesz na kawę i ciasto...Niestety miałem też okazję zaobserwować, że ciężko liczyć na profesjonalnie przyrządzone drinki, gdyż barmanka nie wie jak je przygotować ani jak podać (np. kamikaze czy martini), mocniejsze trunki możesz z kolei otrzymać ciepłe. A po zwróceniu uwagi przez klientów możesz usłyszeć uprzejmą odpowiedź: "u nas się tak podaje" - może jednak ktoś zainwestuje w małe barmańskie szkolenie (chyba że już to zrobiono) ;)Jeśli chodzi o potrawy, to faktycznie dobrze prezentują się w menu i nawet na talerzu, jednak w kwestii przyrządzenia, przyznam że zdarzało się że byłem rozczarowany - takie dodatki jak talarki czy frytki podano wysuszone, cammembert w żurawine po przekrojeniu rozlał się po talerzu, itd.Stąd osobiście, gdy decydowałem się na coś do jedzenia - wybierałem pierogi :) I tu, powiem szczerze że nigdy się nie zawiodłem. Zarówno ruskie, jak i z mięsem, czy grzybami (ewentualnie owoce sezonowe), naprawdę zawsze były smaczne i kosztowały niedrogo, bo o ile dobrze pamiętam 9zł (8szt., a więc syta porcja).Ponadto lokal serwuje smaczną kawę i ciasta - i tu z porcji też nie szczędzą - czasem przyjaciółki na diecie prosiły panią by podała po połowie porcji - ta bez problemu, spełniła życzenie, przynosząc tiramisu, na dwóch dobrze prezentujących sie talerzykach, polane ciepłym sosem czekoladowym, posypane startą czekoladą i przystrojone liściem świeżej mięty - polecam! :)Ogólna więc moja ocena brzmi: lokal jest OK i spełnia wymagania większości klienteli..Ja po prostu idę do tego lokalu na wybrane pozycje z menu, a zwłaszcza gdy transmitują dobry mecz lub mam chęć napić się z kimś z przyjaciół kawki (której jestem smakoszem) i przypomnieć sobie smak świeżego tiramisu...Aaa, i zapomniałbym dodać - w lokalu co pewien czas odbywają się imrezy muzyczne (bilety najczęściej płatne), od głośnego rocka, przez polski hip-hop, do klimatycznego jazz'u - to faktycznie może zachęcić do tego by odwiedzić wtedy "Caffe Piwnica"Każdemu więc kto nie jest przesadnie wybredny, mówię: 'polecam, jest spora szansa, że będziesz zadowolony...' ;)