PKS Rzeszów

(1.63)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (4 z 5)

zacznę o tego,...
zacznę o tego, że obsługa jest nie miła, a firma niezorganizowana. Panie od kontroli biletu są nie miłe, z resztą jak cała administracja. Na zapytanie jak mogę zapłacić mandat, pani po drugiej stronie atakuje mnie przez telefon że nie powinnam w ogóle kupować takiego biletu jeśli nie mam przy sobie dokumentu. Straciłam 6 zł na rozmowę telefoniczna i niczego sie nie dowiedziałam, pisząc Wiadomości na GG do punktu informacyjnego PKS Rzeszów, to nie otrzymuje przez ok 2 godziny odpowiedzi po czym druga strona się rozłącza bez słowa. jeśli chodzi o transport to autobusy są wygodne, szybko docierają na czas. Firma pamięta o studentach i przewiduje bilety ulgowe.

Czarna_6

07.07.2012

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
Podróż autobusem z...
Podróż autobusem z Rzeszowa do Jasła jest o połowę krótsza niż jazda pociągiem. Jest kilka kursów rzeszowskiego PKSu na tej trasie. Autobusy są sprawne i czyste. Przejazd odbywał się zgodnie z rozkładem jazdy. Kierowca ubrany bardzo schludnie, bilet sprzedany bez zarzutu, w taryfie promocyjnej, io której nawet nie wiedziałem. Przyjazd do celu również planowy.

zarejestrowany-uzytkownik

21.05.2012

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
Na dworcu autobusowym...
Na dworcu autobusowym w Sanoku, planowany odjazd autobusu do Rzeszowa przewoźnika PKS Rzeszów był o godzinie 17.45. Autobus do godziny 17.50 nie był podstawiony na stanowisko, pomimo że była to stacja początkowa. Ze stanowiska widać było, że autobus stoi w innej części dworca a kierowca je posiłek. Po podjechaniu na stanowisko, kierowca w bardzo niemiły sposób informował podróżnych, że należy się śpieszyć, bo już mamy opóźnienie. Pytał również w niepoprawny językowo sposób: "po co się pcha z tym plecakiem? na schodach będzie go trzymał?" Po informacji, że w Rzeszowie mam 2 minuty na przesiadkę na pociąg z dworca PKP, odpowiedział: "to będzie miał minutę" i kazał plecak włożyć do luku, pomimo że nie było zbyt dużo pasażerów w pojeździe. Po zajęciu miejsca chciałem ustawić sobie fotel, aby ponad dwugodzinna podróż upłynęła przyjemniej. Kierowca stwierdził: "co tam fotel rusza, ledwo ruszyliśmy. Katakulpować się będzie, co?" Ani razu kierowca nie odpowiedział na pożegnania wysiadających pasażerów. Przynajmniej przewoźnik w swoich ulgach handlowych przewidział ulgi dla studentów, jednakże w wymiarze jedynie 20%. Wygląd autobusu wewnątrz jest jedyną pozytywną rzeczą, którą można było zaobserwować w tym kursie.

Apacz

05.05.2012

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
Pasażerowie wchodzą do...
Pasażerowie wchodzą do autobusu. Stali klienci mają EM-kartę - kasują przy kierowcy, klienci rzadziej kożystający muszą wykupić bilet. Oczywiście każdy z tych klientów płaci, ale biletów nie dostaje. Przy próbie żądania biletu kierowca odpowiada - "jak Ci nie pasuje, proszę wysiąść".

zarejestrowany-uzytkownik

18.09.2008

Placówka

Nie zgadzam się (20)

PKS Rzeszów

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż PKS Rzeszów?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Dobrze.
Bardzo dobrze.