Przebywając z Rodziną w weekend czerwcowy w Kątach Rybackich natknęłam sie na Restaurację o swojskiej nazwie Bar u Basi. Na początku sceptycznie podeszłam do tematu w nazwie bar kojarzy mi się dosyć nieciekawie jeżeli chodzi o jedzenie. Jakież było moje zdziwienie wchodząc do środka. Zobaczyłam nie bar a restauracje w której panowała przemiła atmosfera. Mimo natłoku Klientów każdy witany był z uśmiechem przez Panie pracujące w tej restauracji. Widać było iż o każdego Klienta dba się indywidualnie zwłaszcza o tych najmłodszych. Wszędzie czyściutko łącznie z toaletą. Jedzenie wyborne swojskie ale podane z klasą a co najważniejsze świeże. Ceny nie wygórowane. Z cała pewnością polecę tą restauracje znajomym i na pewno tam wrócę.

Miejsce nie najgorsze, troszkę w wykończeniu wnętrza nie widać profesjonalizmy ani konkretnej wizji ale jest dość czysto. Obsługa dość miła jednak brak profesjonalizmu jest zauważalny, i troszkę zbyt długo trzeba było czekać na samo pojawienie się obsługi przy stoliku, pomimo stwierdzenia: proszę usiąść już podchodzę..." Cena za danie (lekko zmodyfikowane co do składników) nie została mi przedstawiona przy zamówieniu, dopiero na rachunku widniała cena - nieznacznie ale zawyżona. Ogólnie ocena jak najbardziej pozytywna.... ale do perfekcji jeszcze dużo brakuje