Arkady

(0.50)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Kiedyś postanowiłam wybrać...
Kiedyś postanowiłam wybrać się z chłopakiem potańczyć. W związku z tym, że w Lublińcu nie ma miejsca, gdzie można się pobawić, postanowiliśmy pójść do Arkad. Przy wejściu płaci się niewielki „wstęp”. Niestety wewnątrz panuje ścisk i tłok. Nie ma gdzie usiąść, jest spora kolejka do baru, a na parkiecie imprezowicze wyglądają jak sardynki w puszce. W środku generalnie jest zbyt mało miejsca na taką liczbę ludzi, a ochrona pozwala na wejście nieograniczonej liczby klientów. Obsługa serwująca niedrogie drinki za barem – miła. Niestety nie wiem, co należy do obowiązków ochrony, bo po powrocie z parkietu, gdzie bawiliśmy się 10 min. Zdążyli mi ukraść żakiet i paczkę papierosów, które zostawiłam na stoliku. Niestety nigdy więcej nie zdecyduję się na zabawę w tym miejscu i nikomu nie polecę Arkad.

Electra

26.11.2011

Placówka

Lubliniec, Plebiscytowa 1

Nie zgadzam się (6)

Arkady

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Arkady?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Kiedyś postanowiłam wybrać...
Kiedyś postanowiłam wybrać się z chłopakiem potańczyć. W związku z tym, że w Lublińcu nie ma miejsca, gdzie można się pobawić, postanowiliśmy pójść do Arkad. Przy wejściu płaci się niewielki „wstęp”. Niestety wewnątrz panuje ścisk i tłok. Nie ma gdzie usiąść, jest spora kolejka do baru, a na parkiecie imprezowicze wyglądają jak sardynki w puszce. W środku generalnie jest zbyt mało miejsca na taką liczbę ludzi, a ochrona pozwala na wejście nieograniczonej liczby klientów. Obsługa serwująca niedrogie drinki za barem – miła. Niestety nie wiem, co należy do obowiązków ochrony, bo po powrocie z parkietu, gdzie bawiliśmy się 10 min. Zdążyli mi ukraść żakiet i paczkę papierosów, które zostawiłam na stoliku. Niestety nigdy więcej nie zdecyduję się na zabawę w tym miejscu i nikomu nie polecę Arkad.