Jestem niestety rozczarowana. Przy okazji zwiedzania Jasnej Góry chcieliśmy zjeść lepsza kolacje i przenocować w dobrym hotelu średniej klasy. Hotel z mnóstwem kiczu, nad sufitem cala noc coś chrupało i szeleściło. Restauracje z francuska kuchnia łącza tylko żaby i ślimaki z konserwy, karta średnia i nie wszystko co napisane, akurat w ofercie. Dotychczas myślałam, że sałatka nicejska jest z tuńczykiem i oliwkami- tu kapusta pekińska z pomidorem, ogórkiem i jajkiem za 24 zł!. Dania główne bez fantazji, mięso średnio świeże, warzywa bardzo miękkie. Na wino nie ma się ochoty, jak się widzi butelkę za 2000 zł. Obsługa raczej mało profesjonalna. Jedyne co ładne to urokliwa stara lipa przy wjeździe i zieleń.

Zakupiłam kupon do wykorzystania w Restauracji Bonaparte w Hotelu Arsenal Palace w Chorzowie. Hotel i sama restauracja pod względem wystroju i architektury robi wrażenie. Jedzenie także dobre, chociaż dosyć długo trzeba na nie czekać. Natomiast obsługa pozostawia wiele do życzenia. Nawet sobie jakoś radziła, kiedy na sali były zajęte tylko dwa stoliki. Natomiast, w momencie kiedy zaczęła się pora kolacji i zaczęli się schodzić goście hotelowi zupełnie się pogubiła. Na sali panował ogólnie bałagan - kelnerzy jakby nie wiedzieli, co należy do ich obowiązków. Byłam świadkiem, jak kelnerka zaprowadziła do stolika parę obcokrajowców i zaczęła im proponować wina i przystawki. W tym momencie do restauracji weszli kolejni goście - ta sama kelnerka zaczęła z połowy sali krzyczeć do nich, gdzie chcieliby usiąść i co przynieść do picia. W tym czasie reszta obsługi stała nie reagując.Wychodząc z restauracji przechodziłam koło recepcji hotelowej - Panie pracujące tam były pochłonięte rozmową i nawet mnie nie zauważyły. Nie raczyły nawet wstać i powiedzieć: "Do widzenia". Uważam, że w restauracji w 4 gwiazdkowym hotelu nie można pozwolić sobie na zatrudnianie nie profesjonalnej obsługi, ponieważ przyczynia się to do zniechęcenia gości do kolejnej wizyty w tym lokalu. Poza tym każdy z nas swoimi wrażeniami dzieli się ze znajomymi i tym samym krąg zniechęconych ludzi się powiększa.