Zamek Chojnik

(4.75)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (4 z 5)

Trzeba było nie...
Trzeba było nie lada wyczynu, aby dotrzeć do Zamku Chojnik, twierdz nigdy nie zdobytej przez najeźdźców, znajdującego się na szczycie góry, 627 m n.p.m. Warto było, jest to trwała ruina, świetnie utrzymana i bezpiecznie zorganizowana dla turystów. Zachowano tu jej surowy wygląd z wstępem za jedyne 5 zł. Nie ma tu przewodnika, to moim zdaniem minus, jest historia zamku i legenda o Kunegundzie, ponoć pięknej i okrutnej pani, przedstawiona z nagłośnienia, które miało zacząć się o 12-ej, było spore spóźnienie w dniu 4 września. Oznaczone kierunki zwiedzania, pozwalają na zwiedzenie sporej części tej twierdzy, m.in. kuchnia, piekarnia, bastion, loch głodowy, pręgierz, kaplica, jest też pomieszczenie z pomnikiem, upamiętniającym wizytę JP II. Krętymi schodami wchodzi się na wieżę widokową, skąd rozpościera się cudny krajobraz okolicy, chociażby dla niego, warto było tu się znaleźć. Grube mury nie pozwalają na specjalne wychylenie się, ale można doznać niesamowitego wrażenia, patrząc w dół urwiska (Przepaść Piekielna), nad którym znajduje się zachodnia strona zamku. Zamek, choć aktualnie ruina, robi wrażenie niesamowite, sam fakt zbudowania na szczycie, budzi szacunek dla dalekiej przeszłości, bo podobno istniał, już w 1241 roku, jako drewniany, wiek później – murowany i stoi do dziś, zapewne przetrwa, jeszcze bardzo długo. Wejście do zamku przez strażnicę, to spotkanie z panem, który zajmuje się pobieraniem opłaty, jest to członek Bractwa Rycerskiego Zamku Chojnik, które ma twierdzę w swojej pieczy. To sympatyczny pan, z humorem i radosnym usposobieniem. Mimo braku osoby przewodnika, wrażenia rewelacyjne.

DORA_1

07.09.2014

Placówka

Jelenia Góra, Sobieszów

Nie zgadzam się (0)
Schronisko znajduje się...
Schronisko znajduje się na terenie zamku Chojnik położonego na terenie Karkonoskiego Parku Narodowego. Dojście do samego schroniska i zamku bardzo dobrze oznakowane. Schronisko charakteryzuje sie eklektycznym wystrojem. Miejscami rażą róznice stylów ale ogólnie jest całkiem przyjemnie. W schronisku bardzo miła obsługa, przystępne ceny oferowanego asortymentu. Dobra kawa i rewelacyjne ciasto.

zarejestrowany-uzytkownik

04.08.2012

Placówka

Jelenia Góra, Sobieszów

Nie zgadzam się (0)
Sobotnia wycieczka krajoznawcza....
Sobotnia wycieczka krajoznawcza. Szlak zielony z Przesieki na Chojnik bardzo malowniczy, spacerowy. Samo podejście pod zamek trochę ostrzejsze, ale tylko pod koniec. Personel czyli Pan w kasie przy wejściu do Zamku. Wiedza i zachowanie dobre. Za wejście do zamku płaci się 5 zł. Miałam wątpliwości czy wydać te pieniądze, ale zdecydowałam się. Zamek robi wrażenie chociaż tylko mała część jest oddana do zwiedzania. Największą atrakcją jest wieża i schody drewniane, którymi się schodzi. Polecam wszystkim Zamek na weekendowy wypad poza miasto.

Anna_3520

04.07.2012

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
Warto zwiedzić ten...
Warto zwiedzić ten zamek, trochę wysiłku pod górę i można podziwiać tę budowlę, niestety, ale były kłopoty ze znalezieniem szlaków prowadzących do zamku, i - tu uwaga do innych atrakcji tego regionu Polski - tablice informacyjne są albo niewidoczne, albo ich w ogóle nie ma.Bilet upoważniał do zwiedzania zamku, zawierał także krótką jego historię i plan.Na terenie ruin znajdowały sie stoiska z pamiątkami, a atrakcją było strzelanie z kuszy nad czym czuwał przebrany w strój z dawnej epoki pracownik. Ulgi tylko dla młodzieży szkolnej,dla emerytów już nie.Brak przewodnika nie przeszkadzał w zwiedzaniu - mając plan w ręce można było poruszać się we wlaściwym dla siebie tempie.Polecam.

Anna_2194

03.08.2011

Placówka

Jelenia Góra, Sobieszów

Nie zgadzam się (4)

Zamek Chojnik

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Zamek Chojnik?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Trzeba było nie...
Trzeba było nie lada wyczynu, aby dotrzeć do Zamku Chojnik, twierdz nigdy nie zdobytej przez najeźdźców, znajdującego się na szczycie góry, 627 m n.p.m. Warto było, jest to trwała ruina, świetnie utrzymana i bezpiecznie zorganizowana dla turystów. Zachowano tu jej surowy wygląd z wstępem za jedyne 5 zł. Nie ma tu przewodnika, to moim zdaniem minus, jest historia zamku i legenda o Kunegundzie, ponoć pięknej i okrutnej pani, przedstawiona z nagłośnienia, które miało zacząć się o 12-ej, było spore spóźnienie w dniu 4 września. Oznaczone kierunki zwiedzania, pozwalają na zwiedzenie sporej części tej twierdzy, m.in. kuchnia, piekarnia, bastion, loch głodowy, pręgierz, kaplica, jest też pomieszczenie z pomnikiem, upamiętniającym wizytę JP II. Krętymi schodami wchodzi się na wieżę widokową, skąd rozpościera się cudny krajobraz okolicy, chociażby dla niego, warto było tu się znaleźć. Grube mury nie pozwalają na specjalne wychylenie się, ale można doznać niesamowitego wrażenia, patrząc w dół urwiska (Przepaść Piekielna), nad którym znajduje się zachodnia strona zamku. Zamek, choć aktualnie ruina, robi wrażenie niesamowite, sam fakt zbudowania na szczycie, budzi szacunek dla dalekiej przeszłości, bo podobno istniał, już w 1241 roku, jako drewniany, wiek później – murowany i stoi do dziś, zapewne przetrwa, jeszcze bardzo długo. Wejście do zamku przez strażnicę, to spotkanie z panem, który zajmuje się pobieraniem opłaty, jest to członek Bractwa Rycerskiego Zamku Chojnik, które ma twierdzę w swojej pieczy. To sympatyczny pan, z humorem i radosnym usposobieniem. Mimo braku osoby przewodnika, wrażenia rewelacyjne.