Po raz kolejny miałam dziś okazję odwiedzić sklep Piwnica Win Świata, znajdujący się w centrum miasta. Ja nie miałam problemu z jego znalezieniem, ponieważ jestem mieszkanką grodu nad Niegocinem, jednak przypadkowy przechodzień, czy też turysta, może go przeoczyć. Wprawdzie przy wejściu do piwnicznego lokalu znajduje się szyld z nazwą sklepu, jest to jednak zwykły, dwukolorowy bodajże napis, przyklejony na jednobarwnym tle. Osobiście uważam, iż bardziej mogą przyciągnąć klienta informacje o sprzedawanych produktach (winie, kawie i herbacie), niż oprawa graficzna rzeczonego szyldu. To jednak jedyny "element", który uważam za wymagający poprawy. Już po wejściu do lokalu, zmysły bombardowane są przyjemnymi zapachami kaw i herbat, mnóstwem kolorów i kształtów. W pierwszym pomieszczeniu, w którym za ladą wita nas przyjemna Pani Sprzedająca (mam wrażenie, iż jest właścicielką sklepu), znajdziemy wspomniane kawy i herbaty mnóstwa gatunków - naturalne, aromatyzowane, z dodatkiem kwiatów, owoców, sprzedawane na wagę lub w opakowaniach. Tu także mamy do wyboru wersje "ekskluzywne" - metalowe puszeczki, lniane woreczki - a także produkty dla tych, którzy nad opakowanie przedkładają rodzaj i jakość swoich ulubionych produktów. Spotkamy tu dość duży wybór Yerba Mate, w zasadzie większość znanych mi zwolenników tego napoju z naszego miasta, zaopatrza się w niego właśnie w Piwnicy Win Świata. Dodatkowo zakupimy tu różnorakie słodycze (czekolady, cukierki, ciasteczka z wróżbą), a także naturalnego pochodzenia soki czy syropy.
Jak na sklep taki przystało, klient ma też możliwość zakupić różnorakie akcesoria związane z "tematem": kubki, filiżanki, zestawy do parzenia herbaty, pojemniki, puszki, słoiczki do przechowywania smakołyków. Do tego kadzidełka oraz kominki aromaterapeutyczne.
Zakupić można oczywiście także korkociągi i kieliszki, gdyż - jak sama nazwa wskazuje - druga część sklepu, czyli dwa pomieszczenia znajdujące się w głębi lokalu, to królestwo wina. Wśród poukładanych na specjalnych półkach butelek, znajdziemy zarówno wino "codzienne", jak i takie, na które przeciętny zjadacz chleba może sobie pozwolić jedynie od czasu do czasu. Wybór jest zadowalający, mnie cieszy choćby możliwość zakupu kilku rodzajów uwielbianego mołdawskiego Kagora.
Ceny w sklepie nie różnią się w zasadzie od tych znanych mi z innych miast, nie są windowane (choć jest to jedyny taki lokal w mieście, o ile się nie mylę).
Wrócę jeszcze do obsługi - Pani Sprzedająca to osoba pogodna, uprzejma i cierpliwa, z chęcią doradza klientom, potrafi powiedzieć kilka słów o każdym, mam wrażenie, sprzedawanym produkcie, dla zainteresowanych dołącza na karteczkach wydrukowane informacje na temat konkretnych gatunków herbat. Działa bez pośpiechu, choć energicznie, a jej rozmowność sprawia, iż czas oczekiwania na obsługę nie dłuży się (chyba, iż ktoś poważnie się spieszy, z taką sytuacją się jednak nie spotkałam).
Podsumowując - prócz "kulejącego" szyldu, który mógłby trochę bardziej zachęcać do zakupów, sklep uważam za godny polecenia!
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.