Potwierdzam opinię poprzednika, płacąc za projekt miałam nadzieję że otrzymam projekt- otrzymałam wizualizację. Po moich pytaniach o rzuty i wymiary otrzymałam odpowiedź że skoro się upieram to mi je prześlą (nie przesłali). Wszystkie podłączenia musiałam sama zaprojektować gdzie co i jak- a przecież zapłaciłam 500zł za PROJEKT!!! dodatkowo zastanawiam się co z ilością płytek- Pani "architekt" podałam wymiary bez posadzek i tynków, i bez ścianki którą okazało się że Pani zaprojektowała. 5 lat temu również miałam problemy i przeboje z Giantem i wtedy obiecałam sobie że nasze drogi już nigdy się nie zejdą, jednak po zapewnieniu że dzisiejszy "giant" to już zupełnie inna firma postanowiłam znowu spróbować i znowu kicha. Nigdy nigdy i nigdy więcej.

No cóż, salon robi dobre wrażenie - dużo różnych rodzajów płytek, spora powierzchnia - to atuty. Natomiast mnie spotkało kilka niemiłych doświadczeń i to co szokujące dla mnie w kwestiach podstawowych. Po pierwsze projekt który jest "gratis" (cena płytek uwzględnia ten gratis z sowitą nawiązką)- najpierw Giant skasował całą kwotę za zamówienie które dostarczył w części (tłumaczenie że wszystko po ich stronie było ok, tylko poddostawca zawinił) - 2 tyg opóźnienia, potem jako przysłowiowa wisienka na torcie okazało się że projektantka łazienki (Architekt) przy zamówieniu płytek pominęła jedną ścianę (drobne 60 płytek) - 4 kolejne tygodnie opóźnienia. Płytkarza szlag trafił, a w związku z tym że miałem z nim podpisaną umowę i nie dostarczyłem materiału - musiałem mu zapłacić za całość pracy. Ale to jeszcze nie koniec. Firma Giant, uważa że to że oczekiwanie że obie dodatkowe dostawy (nie z mojej winy) będą zrealizowane na koszt firmy, to "próba wyłudzenia pieniędzy" (tak określiła to kierowniczka, Pani Izabela). Nie dość tego, zarzuciła mi że sam jestem sobie winien i powiedziala że projekt jest za darmo żeby klienci przychodzili, natomiast nie ma on żadnej wartości. Mówiła również wiele innych "ciekawych " rzeczy, które w połączeniu z tym co powyżej skłaniają do jednej konkluzji: Jeśli jesteś gotów wydać spore pieniądze na płytki, ale spodziewasz się za to profesjonalnego podejścia to OMIJAJ GIANTA SZEROKIM ŁUKIEM. Firma ma nieformalną zasadę którą stosuje wobec Klientów - płaći nie dyskutuj. Co ciekawe, kiedyś ten sklep funkcjonował inaczej ale było to wiele lat temu i właściwie tylko dlatego że kiedyś byłem z nich zadowolony zdecydowałem się na zamówienie tam płytek. Moim zdaniem w kontekście jakości pbsługi klienta i profesjonalizmu, Giant jest na końcu stawki w Wielkopolsce. Płytki dobrej jakości - to prawda, ale jeśli zamówimy je przez internet to dostaniemy to samo ( tylko że za ok 40% mniej pieniędzy). Strzeżcie się Gianta i jego projektów!

Wybór płytek ceramicznych to trudna sprawa. Chcąc mieć wybór należy wybrać duże centrum ceramiczne postawiliśmy na dwa centra „GIANT” i „TERRANO”. Giant to duże centrum oferujące wyroby ceramiczne. Przed sklepem sporych rozmiarów parking oraz podjazdy do części magazynowej. Powierzchnia wystawiennicza robi wrażenie. Wszędzie czysto i pachnąco. Na stojakach ekspozycje płytek. Boksy z aranżacją. Łatwo dostępne katalogi tak płytek jak i aranżacji wnętrz. Obsługa na najwyższym poziomie. Bardzo grzeczna używająca zwrotów grzecznościowych, pomocna w wyborze towaru, chętna do rozmowy i pomocy. Dodatkową zaletą Rego centrum jest niewątpliwie to, że oprócz płytek ceramicznych oferuje swoim klientom armaturę, wanny, kabiny prysznicowe, meble łazienkowe oraz akcesoria. Duży plus za to, że sklep jest czynny również w niedziele. Ceny niestety nie należą do najniższych nawet gdy towar jest w promocji. No ale za jakość trzeba niestety płacić. A muszę powiedzieć że towar w Giancie jest najwyższej jakości.