W ostatnią sobotę byłam z mamą w sklepie Krak-Fliz, ponieważ planujemy remont łazienki oraz kuchni. W sklepie jest czysto i panuje tam porządek. Ceny są widoczne, a towar wyeksponowany w sposób zachęcający klienta. Przede wszystkim oglądałyśmy płytki, wanny oraz kuchnie. Jest tam dość duży wybór towaru, ceny nie są wygórowane. Znalazłyśmy m.in. ciekawą kuchnię, przecenioną o 50%. Gdy oglądałyśmy ekspozycje przez dłuższy czas (ponad 15 min) nikt się nami nie zainteresował. W końcu podszedł do nas pracownik (po obsłużeniu innych klientów) i zapytał czy może nam w czymś pomóc. Był przy tym miły i uprzejmy. Myślę, że na sali sprzedaży powinno być więcej pracowników służących pomocą.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.