oddawałam książki do czytelni, Pani była nie miła powiedziała że,cyt"przekreśliła Pani sobie drogę wypożyczenia cokolwiek z czytelni", mimo że, byłam świadkiem że inna osoba, ale znajoma oddawała 6 książek. Dlatego nie rozumiem tego dlaczego klienci traktowani są tak nie sprawiedliwie? Pani obsługiwała razem trzy osoby, dobrze zorganizowana ale czy musiała tak pyskować do klienta?
oddawałam książki do czytelni, Pani była nie miła powiedziała że,cyt"przekreśliła Pani sobie drogę wypożyczenia cokolwiek z czytelni", mimo że, byłam świadkiem że inna osoba, ale znajoma oddawała 6 książek. Dlatego nie rozumiem tego dlaczego klienci traktowani są tak nie sprawiedliwie? Pani obsługiwała razem trzy osoby, dobrze zorganizowana ale czy musiała tak pyskować do klienta?
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.