Ten transport zbiorowy musiałam wycierpieć przez 6 lat, dopóki nie mogłam zrobić prawo jazdy. Nie zasługują nawet na 1 gwiazdkę... Dramat- kierowcy jadą tak jakby wieźli ziemniaki a nie ludzi. Brak przestrzegania zasad ruchu drogowego, jeżdżą poza wytycznymi z rozkładu jazdy. Te busy się same rozsypują, nie powinny być dopuszczone do ruchu. Nie zdziwiłabym się, gdyby przeglądy były podbijane "na lewo"... Kierowcy często bardzo niemili, z pretensjami do ludzi, których wiozą jak szprotki na stojąco bo już nie ma miejsc. Robią wielką łaskę, żeby zatrzymać się na przystanku.

Firma zajmuje się przewożeniem pasażerów na trasie Wałbrzych - Boguszów Gorce, Boguszów Gorce - Wałbrzych. Planowany dzisiejszy odjazd nyski z przystanku początkowego, mieszczącego się na ul. Nowy Świat w Wałbrzychu miał być o godzinie 14:05. Jednak bus przyjechał dopiero o 14:15, co spowodowało że duża liczba ludzi czekała na transport. Kierowcą był mężczyzna mający około 25 lat. Był ubrany w strój swobodny tzn. biały T-shirt i jeansy. Kierowca nie przywitał się z pasażerem oraz nie pobierał opłat za przejazd przy wsiadaniu. Fotele w busie był niewygodne. Ich metalowy szkielet powodował dyskomfort podczas jazdy. Kierowca nie przestrzegał zasad ruchu drogowego oraz nie zatrzymywał się na wyznaczonych przystankach autobusowych, które nie były na żądanie. Kierowca zdecydowanie gdzieś się śpieszył. Podczas opuszczania pojazdu kierowca nie odezwał się, na jego twarzy można było zaobserwować grymas złości, zdenerwowania. Podczas wychodzenia kierowca nie pożegnał się z pasażerem.

Kierowcy Przedsiębiorstwa Mikrus(kurs Boguszów-Gorce-Wałbrzych i z powrotem) rozmawiają w trakcie jazdy przez CB radio oraz telefon komórkowy.Wielokrotnie zabierają więcej pasażerów niż jest to dozwolone co sprawia, że komfort jazdy jest bardzo zły pasażerowie "stoją jeden na drugim". W środkach transportu bardzo często jest brudno, siedzenia są niepoodkurzane znajdują się na nich okruszyny.