W środę 29 grudnia br wybraliśmy się z kolegą do restauracji orientalnej "Orient", znajdującej się przy ulicy Starej w Grudziądzu.
Ogólne wrażenia z wypadu byłyby dobre, gdyby podczas pobytu nie zaistniały poniżej opisane sytuacje:
- podłoga w lokalu była brudna, mokra , zabłocona oraz ślizga - co było niebezpieczne dla zdrowia potencjalnego klienta, a także nieprzyjemnie jest spożywać posiłki w brudzie.
- moim zdaniem podstawowym obowiązkiem kelnerki jest podanie gościom karty menu oraz rachunku - tego niestety zabrakło i sami musieliśmy podejść po menu oraz uregulować rachunek,
- czas obsługi był poprawny i do przyjęcia - 20 minut - jednakże na ocenę minusową rzutowało to, że oba dania - pierwsze ( zupy - Pekińska i Krewetkowa) oraz drugie ( wieprzowina w 5 smakach oraz ryż z wołowiną) podane był jednocześnie,
- jakość zup była godna uwagi, zupy były z mięsem oraz warzywami, natomiast drugie dania były fatalne - ryż był stary, posklejany zżółkniały, przykryty odrobiną świeżego, wieprzowina była gumowa - a całość zbyt mdła. Nie dało się w tym wyczuć 5 smaków, 5 smaków to chyba tylko nazwa, a szkoda,
- ceny dań były przyciągające - zupy to jedynie 5 zł za porcję a drugie danie w 10 do 17 zł.,
- menu było bardzo rozwinięte, każda osoba mogła wybrać coś dla siebie,
- ogólny wystrój lokalu był sympatyczny, zachowano intymną atmosferę, oddzielając stoliki parawanami w stylu krajów wschodu,
jednak sensację w takim lokalu wzbudziła wielka polska choinka i muzyka z gatunku pop - co trochę zepsuło klimat,
- personel ubrany schludnie i czysto - jednak jak najbardziej nieorientalnie.
Wyżej wymienione przeze mnie argumenty rzutowały na tak niską ocenę.
Należałoby pomyśleć nad poprawą następujących rzeczy:
- przeszkolić personel pod względem obsługi klienta
- wprowadzić możliwość płatności kartą
- ograniczyć się do wystroju "orientalnego"
- puszczać muzykę odpowiadającą klimatowi restauracji
- dbać o czystość podłogi
- podawać tylko świeże, nieodgrzewane dania ze świeżych produktów
- wydłużyć czas między pierwszym danie a drugim, aby klient oba dania skonsumował ciepłe
Po wprowadzeniu tych zmian, restauracja przejdzie rewolucję, dzięki której ja i inni klienci wrócą do niej jeszcze wiele razy.
Tymczasem wstrzymam się przez jakiś czas od odwiedzania "Orientu" dla własnego zdrowia.
W środę 29 grudnia br wybraliśmy się z kolegą do restauracji orientalnej "Orient", znajdującej się przy ulicy Starej w Grudziądzu.
Ogólne wrażenia z wypadu byłyby dobre, gdyby podczas pobytu nie zaistniały poniżej opisane sytuacje:
- podłoga w lokalu była brudna, mokra , zabłocona oraz ślizga - co było niebezpieczne dla zdrowia potencjalnego klienta, a także nieprzyjemnie jest spożywać posiłki w brudzie.
- moim zdaniem podstawowym obowiązkiem kelnerki jest podanie gościom karty menu oraz rachunku - tego niestety zabrakło i sami musieliśmy podejść po menu oraz uregulować rachunek,
- czas obsługi był poprawny i do przyjęcia - 20 minut - jednakże na ocenę minusową rzutowało to, że oba dania - pierwsze ( zupy - Pekińska i Krewetkowa) oraz drugie ( wieprzowina w 5 smakach oraz ryż z wołowiną) podane był jednocześnie,
- jakość zup była godna uwagi, zupy były z mięsem oraz warzywami, natomiast drugie dania były fatalne - ryż był stary, posklejany zżółkniały, przykryty odrobiną świeżego, wieprzowina była gumowa - a całość zbyt mdła. Nie dało się w tym wyczuć 5 smaków, 5 smaków to chyba tylko nazwa, a szkoda,
- ceny dań były przyciągające - zupy to jedynie 5 zł za porcję a drugie danie w 10 do 17 zł.,
- menu było bardzo rozwinięte, każda osoba mogła wybrać coś dla siebie,
- ogólny wystrój lokalu był sympatyczny, zachowano intymną atmosferę, oddzielając stoliki parawanami w stylu krajów wschodu,
jednak sensację w takim lokalu wzbudziła wielka polska choinka i muzyka z gatunku pop - co trochę zepsuło klimat,
- personel ubrany schludnie i czysto - jednak jak najbardziej nieorientalnie.
Wyżej wymienione przeze mnie argumenty rzutowały na tak niską ocenę.
Należałoby pomyśleć nad poprawą następujących rzeczy:
- przeszkolić personel pod względem obsługi klienta
- wprowadzić możliwość płatności kartą
- ograniczyć się do wystroju "orientalnego"
- puszczać muzykę odpowiadającą klimatowi restauracji
- dbać o czystość podłogi
- podawać tylko świeże, nieodgrzewane dania ze świeżych produktów
- wydłużyć czas między pierwszym danie a drugim, aby klient oba dania skonsumował ciepłe
Po wprowadzeniu tych zmian, restauracja przejdzie rewolucję, dzięki której ja i inni klienci wrócą do niej jeszcze wiele razy.
Tymczasem wstrzymam się przez jakiś czas od odwiedzania "Orientu" dla własnego zdrowia.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.